Drużyna

PKO BP Ekstraklasa: Radomiak – ŁKS 3:0

07.10.2023

07.10.2023

PKO BP Ekstraklasa: Radomiak – ŁKS 3:0

fot. Łukasz Grochala / Cyfrasport

W 11. kolejce PKO BP Ekstraklasy piłkarze ŁKS-u przegrali na wyjeździe 0:3 z Radomiakiem.

ŁKS przystąpił do sobotniego starcia z kilkoma zmianami w składzie względem spotkania z Cracovią. Dawid Arndt zastąpił między słupkami bramki Aleksandra Bobka, Levent Gülen zajął miejsce na prawej stronie defensywy, na jej środek wrócił Nacho Monsalve, poza tym w jedenastce znalazło się miejsce dla Adriana Małachowskiego (pierwszy raz w wyjściowym składzie w lidze), Daniego Ramireza i Piotra Janczukowicza.

Początek zawodów nie wyglądał w naszym wykonaniu jeszcze tak źle, bo łodzianie potrafili wymienić kilka podań na połowie rywala, często odzyskiwali futbolówkę, potrafili też zagrozić bramce rywala, na którą po składnych akcjach uderzali Piotr Głowacki (kropnął z woleja obok słupka) i Adrian Małachowski (tu wprost w bramkarza). Niestety ok. 15 minuty zaczęliśmy popełniać coraz więcej błędów i gospodarze bardzo szybko to wykorzystali.

W 20. minucie Dawid Arndt zdołał jeszcze naprawić błąd obrońców i obronił strzał z kilku metrów Ediego Semedo, lecz chwilę po tym gdy Rafał Wolski dośrodkował z rzutu rożnego, a Pedro Henrigue uderzył piłkę głową, był bezradny. Pierwszy gol wyraźnie dodał animuszu Radomiakowi, bo po bramce Brazylijczyka co rusz dochodziło do niebezpiecznych z naszego punktu widzenia starć w polu karnym ŁKS-u, co więcej trzykrotnie, bardzo groźnie uderzali zawodnicy w zielonych koszulkach także z dystansu (przy jednym z tych uderzeń kapitalną interwencją popisał się bramkarz ŁKS-u).

Ełkaesiacy stracili kontrolę nad tym spotkaniem, na naszą bramkę sunął teraz atak za atakiem i w 37. minucie Radomiak udokumentował swoją przewagę drugim golem – gospodarze ograli nas na lewej stronie boiska, Jan Grzesik próbował zagrać gdzieś na środek pola karnego, ale że to jego podanie Marcin Flis przeciął dla siebie bardzo niefortunnie, futbolówka po uderzeniu byłego ełkaesiaka zaskoczyła Dawida Arndta, wpadła do siatki i sytuacja z łodzian z nieciekawej stała się bardzo zła.

Początek drugiej połowy z grubsza przypominał to, co oglądaliśmy w poprzedniej odsłonie. Radomiak dość śmiało poczynał sobie na połowie gości, zdołał kilkukrotnie zapędzić się w okolice naszej bramki, a w 57. minucie znów musiał nas ratować Dawid Arndt, widowiskową i co najważniejsze skuteczną robinsonadą zatrzymując lecącą w okienko bramki futbolówkę po strzale głową Pedro Henrique. ŁKS odgryzł się nieźle wykonanym przez Michała Mokrzyckiego rzutem rożnym, po której groźnie dla miejscowych trącił piłkę Nacho Monsalve.

W tym momencie gra się wyrównała, ba, zdołaliśmy nawet przesunąć ciężar gry na połowę miejscowych, a w 68. minucie byliśmy bardzo bliscy zdobycia gola kontaktowego i to aż dwukrotnie – najpierw po akcji z udziałem rezerwowych na bramkę Alberta Posiadały uderzali Anton Fase i Pirulo, niestety próbę tę zablokowali obrońcy; z kolei chwilę po tym, po miękkim dośrodkowaniu Michała Mokrzyckiego i strzale głową Kamila Dankowskiego (też dziś wszedł z ławki), piłka wpadła nawet do siatki, ale nasza radość okazała się przedwczesna, bo sędziowie odgwizdali spalonego.

Jakby mało było nieszczęść, kilkadziesiąt sekund po ostatniej z wymienionych sytuacji, Edi Semedo celną główką sfinalizował świetne dośrodkowanie Luisa Machado – Radomiak prowadził różnicą już trzech trafień. W końcówce meczu na bramkę gospodarzy strzelali jeszcze Michał Mokrzycki i Stipe Jurić, lecz żaden z nich nie zmienił już wyniku tego bardzo złego w naszym wykonaniu spotkania.

Piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego przegrali w Radomiu 0:3. W następnej kolejce rozgrywek PKO BP Ekstraklasy ełkaesiacy zmierzą się na wyjeździe  Lechem Poznań.


11. kolejka PKO BP Ekstraklasy / Radomiak Radom – ŁKS Łódź 3:0 (2:0)

  • Bramki: 1:0 Pedro Henrigue (20), 2:0 Marcin Flis (36 – sam.), 3:0 Edi Semedo (69)
  • Żółte kartki: Gülen (ŁKS)
  • Sędzia: Karol Arys (Szczecin)
  • Widzów: 8161

Składy:

  • Radomiak: Albert Posiadała – Jan Grzesik, Luizao, Mike Cestor, Dawid Abramowicz, Edi Semedo (71, Frank Castañeda), Michał Kaput (86, Jakub Snopczyński), Christos Donis, Rafał Wolski (75, Lisandro Semedo), Luis Machado (86, Leandro), Pedro Henrigue (75, Leonardo Rocha). Trener: Constantin Galca.
  • ŁKS: Dawid Arndt – Levent Gülen (46, Kamil Dankowski), Nacho Monsalve, Marcin Flis, Piotr Głowacki, Michał Mokrzycki, Adrian Małachowski, Dani Ramirez (67, Anton Fase), Piotr Janczukowicz (85, Stipe Jurić), Bartosz Szeliga (46, Adrien Louveau), Kay Tejan (31, Pirulo). Trener: Marcin Pogorzała.