Odszedł Igor Sypniewski

Nie żyje Igor Sypniewski, były piłkarz ŁKS-u, reprezentant Polski, postać znana każdemu ełkaesiakowi. Rodzinie składamy wyrazy współczucia.

Igor Sypniewski urodził się w 1974 roku w Łodzi i bardzo szybko związał swoją karierę piłkarską z Łódzkim Klubem Sportowym. W 1993 roku w meczu z Miliarderem Pniewy zadebiutował w ekstraklasie, a w następnych rozgrywkach też pojawił się na boisku w barwach ŁKS-u, lecz niedługo po tym przeniósł się do Ceramiki Opoczno.

Potem była Grecja (AO Kawala, Panathinaikos Ateny, OFI Kreta; w zespole popularnych „Koniczynek” występował z powodzenie w Lidze Mistrzów, zdobył też gola w starciu z Arsenalem Londyn), powrót do kraju (RKS Radomsko, Wisła Kraków), wyjazd do Szwecji (Halmstads BK, Malmö FF i Trelleborgs FF), a w końcu jeszcze jeden powrót do ŁKS-u. Swego czasu zaliczano go do grona jednego z najzdolniejszych polskich piłkarzy.

Igor Sypniewski był jednym z liderów drużyny ŁKS-u, która w 2006 roku awansowała do ekstraklasy, zresztą to bramka popularnego „Sypka” w meczu z Radomiakiem przypieczętowała tamten sukces. W sumie w barwach „Rycerzy Wiosny” rozegrał 49 meczów i zdobył 16 goli.

Po zakończeniu sezonu 2005/2006 odszedł do szwedzkiego Bunkeflo IK, ale problemy osobiste, depresja i choroba alkoholowa sprawiły, że przedwcześnie zakończył karierę sportową. O niej, a także o swoich demonach, z którymi zmagał się przez niemal całe życie opowiedział Pawłowi Hochstimowi i  Żelisławowi Żyżyńskiemu (książka „ZaSYPAny”).

Dwukrotny reprezentant Polski zmarł w nocy z czwartku na piątek. Za tydzień obchodziłby 48. urodziny. Informację o śmierci Igora Sypniewskiego przekazali „Dziennikowi Łódzkiemu” Marek Łopiński, były prezes i kierownik drużyny ŁKS oraz kustosz pamięci ŁKS Jacek Bogusiak.

Rodzinie byłego piłkarza ŁKS-u składamy wyrazy współczucia.