Aktualności

O czym ćwierka Twitter po derbach Łodzi

13
07 / 03 / 2021

„Jak feniks z popiołów…” – w tym duchu komentowali sobotnie derby Łodzi kibice ŁKS-u. A dziennikarze? Dziennikarze, jak zresztą wszyscy, zachwycali się cudownym golem Ricardinho.

66. derby Łodzi zakończyły się remisem 2:2. Pierwsza połowa należała do widzewiaków. Po przerwie piłkarze ŁKS-u odrobili straty, więc drużyny podzieliły się punktami.

Derbowe starcia zawsze wzbudzają emocje i nie inaczej było w sobotnie popołudnie. #łodzianie żyli przecież tym meczem od wielu dni.

Ełkaesiaków wspierali mali i duzi, kibice i byli piłkarze, w tym także bohaterowie poprzednich derbowych pojedynków.

Zdaniem kibiców oraz dziennikarz, ełkaesiacy przespali pierwszą połowę i trudno się z nimi nie zgodzić. Dwa błędy kosztowały nas stratę dwóch goli. Już po dwóch kwadransach musieliśmy dorabiać straty.

Szczęście w nieszczęściu, po zmianie stron ŁKS ruszył do odrabiania strat i zdominował rywala.

Już w 49. minucie Pirulo zdobył gola kontaktowego. Ełkaesiacy długo szturmowali bramkę Jakuba Wrąbla, a dopięli swego w końcówce spotkania i trzeba przyznać, że efektowna przewrotka Ricardinho była ozdobą całego tego emocjonującego spotkania.

Mecz zakończył się podziałem punktów. Niedosyt w związku z tym odczuwają zarówno goście, jak i ełkaesiacy.

Trener Wojciech Stawowy podziękował po meczu piłkarzom za postawę po przerwie, chociaż tak jak kibice zdaje sobie sprawę, że ełkaesiacy przespali pierwszą połowę. Cóż pozostaje jak nie szanować punktu.



Sponsorzy główni

Sponsorzy

Partner strategiczny

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partner techniczny

Partner medyczny