
Oskar Bugajny

Oskar Bugajny
W tym tygodniu odwiedziliśmy Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 2 w Łodzi, gdzie podobnie jak rok temu ponownie połączyliśmy siły z łódzkim oddziałem NFZ w ramach akcji Movember. Jej kluczowym elementem były oczywiście badania profilaktyczne, w których wzięli udział piłkarze i kibice ŁKS-u.
Po raz kolejny, wspólnie z łódzkim oddziałem NFZ oraz urologami z Kliniki Urologii USK nr 2 w Łodzi, rozmawialiśmy o tym, jak ogromne znaczenie ma wczesna diagnostyka w obszarze nowotworów prostaty i jąder. – Jesteśmy tu po to, żeby pokazać wszystkim, że nie ma się czego bać. Świadomość z roku na rok rośnie i coraz więcej mężczyzn bada się – powiedział Piotr Głowacki, kapitan ŁKS-u, który wziął udział w badaniach wraz z innymi piłkarzami i trenerami pierwszej drużyny.
Dodajmy, że Movember rozpoczął się znacznie wcześniej, bo już na początku listopada, przy okazji meczu ze Śląskiem Wrocław, kiedy to przypominaliśmy o badaniach profilaktycznych. Przy okazji kolejnego spotkania czyli ligowego starcia z Puszczą Niepołomice piłkarze ŁKS-u wyszli na rozgrzewkę w specjalnych koszulkach z napisem: „Nie rób sobie jaj, badaj się!”, które stało się hasłem tegorocznej akcji.
👨 Nie rób sobie jaj, badaj się!
— ŁKS Łódź (@LKS_Lodz) November 18, 2025
We wtorek w Klinice Urologii USK nr 2 w Łodzi rozpoczęliśmy kolejną część tegorocznej akcji #Movember. Kibice, piłkarze oraz członkowie sztabu ŁKS biorą udział w badaniach USG, które mogą pomóc walczyć z nowotworami prostaty i jąder. pic.twitter.com/QYlkXeY29m
Właśnie tak zachęcaliśmy kibiców do zapisania się na bezpłatne badania profilaktyczne, zorganizowane dzięki uprzejmości doktora Radosława Bonieckiego, zespołu Kliniki Urologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 2 w Łodzi oraz łódzkiego oddziału NFZ. Z możliwości wykonania badań skorzystali nie tylko sympatycy klubu, lecz także część zawodników oraz sztabu pierwszej drużyny. To wyraźny sygnał, że troska o zdrowie dotyczy każdego – bez względu na to, czy stoi się na murawie, czy na trybunach.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że kolejny rok bierzemy udział w akcji Movember. Chodzi o to, żeby po pierwsze uświadamiać o męskich rakach i po drugie, żeby przełamywać wstyd i strach. Sportowcy swoim świadectwem pokazują, że to nic strasznego i zachęcają resztę męskiej części społeczeństwa do badań – powiedział dr Tomasz Konecki, kierownik Kliniki Urologii UM w Łodzi.

Warto pamiętać, że aż 70 proc. naszych kibiców to mężczyźni, co podkreśliła na wtorkowym briefingu prasowym Marta Olżewska, rzecznik prasowa ŁKS-u. – Jako męska sekcja piłki nożnej doskonale rozumiemy, jak istotne jest zdrowie panów: zawodników, trenerów, fanów, ale także naszych ojców, braci, mężów i synów. Tą akcją chcemy pokazać, że badanie to jedynie krótka chwila, która może przynieść spokój całej rodzinie i pewność, że wszystko jest w porządku. Raz w roku naprawdę warto znaleźć na to czas – stwierdziła rzecznik prasowa ŁKS-u.

Choć badania są absolutną podstawą, to nie jedyny element dbania o siebie. Ważna jest codzienna uważność i zdrowe nawyki. Specjaliści podkreślają: warto zdrowo się odżywiać, regularnie się ruszać, unikać długotrwałego siedzenia, rzucić palenie i ograniczyć alkohol. Należy wykonywać samobadanie jąder, a przynajmniej raz w roku odwiedzić urologa. Po 40. roku życia zaleca się regularną kontrolę prostaty, a po 60. – coroczne USG jamy brzusznej, które pozwala ocenić m.in. stan nerek i pęcherza moczowego. W przypadku jakichkolwiek niepokojących objawów nie warto czekać – szybka konsultacja z lekarzem może mieć kluczowe znaczenie.