Klub

Marcin Pogorzała po sparingu z Rudarem Pljevlja

31.01.2022

31.01.2022

Marcin Pogorzała po sparingu z Rudarem Pljevlja

– Bardzo ważne jest dla nas teraz, żeby wypracować nawyk zwyciężania, bo wiosną margines błędu będzie mały i każda minuta każdego meczu staje się przez to istotna – powiedział trener Marcin Pogorzała po poniedziałkowym sparingu z Rudarem Pljevlja, który zakończył się remisem 1:1.

– Początek sparingu należał do ŁKS-u. Czy podobnie to wyglądało z punktu widzenia trenerów naszego zespołu?

Marcin Pogorzała: – Utrzymywanie struktury przez zawodników i utrzymywanie dyscypliny taktycznej w ofensywie było w naszym wykonaniu w początkowej fazie spotkania bardzo dobre. Dużo ruchów, nad którymi pracowaliśmy zostało wykonanych i to się przełożyło na sytuacje stwarzane przez nas w pierwszych dwudziestu pięciu minutach. Druga część pierwszej połowy niestety okazała się słabsza w naszym wykonaniu. Straciliśmy porządek w grze i kontrolę nad meczem, więc w sumie chyba dobrze, że bramkę straciliśmy właśnie w tym fragmencie spotkania, bo to nam wiele uświadomi.

– Druga połowa ze wskazaniem na nas?

– Druga połowa to nasza przewaga. Kontrolowaliśmy sytuację przez większą część tej odsłony. Rywal skupił się na kontrataku, my natomiast byliśmy za mało cierpliwi w ataku. Pamiętamy mecze, w których byliśmy za bardzo cierpliwi, z kolei dziś tej cierpliwości wyraźnie brakowało, więc naszym zadaniem będzie złapać balans w tym aspekcie.

– W trakcie sobotnich zajęć skupiliśmy się na defensywie. W niedzielę postawiliśmy akcent na ataku. Który z tych elementów wyglądał lepiej w dzisiejszym sparingu?

– W meczu właśnie chodzi o tę umiejętność przechodzenia z ofensywy do defensywy i odwrotnie. W jednym i drugim elemencie były rzeczy, które dobrze funkcjonowały i w obu były też takie, które wymagają korekty. Wydaje mi się, że od początku przygotowań do rundy wiosennej zdążyliśmy przerobić już sporo materiału i część tych wypracowanych elementów widzieliśmy w dzisiejszym sparingu. Nie wszystko wychodzi perfekcyjnie, ale to dobry prognostyk przed kolejnym etapem pracy.

– Jaki mamy plan na najbliższy tydzień?

– Trenujemy dwa razy dziennie. Chcemy wykorzystać dobre warunki do pracy, w tym przede wszystkim trawiaste boiska. Do tego dochodzi możliwość analizy zajęć treningowych na bieżąco oraz to, że mamy zawodników skupionych w jednym miejscu. Ważna jest też regeneracja. Chcemy wygrać kolejne sparingi. Bardzo ważne jest dla nas teraz, żeby wypracować nawyk zwyciężania, bo wiosną margines błędu będzie mały i każda minuta każdego meczu staje się przez to istotna.

Rozmawiał: Mateusz Żegota