Puszcza Niepołomice przyjedzie do Łodzi w najsilniejszym składzie, choć wiele wskazuje na to, że szkoleniowiec „Żubrów” nie skorzysta w niedzielę z usług doskonale znanego kibicom ŁKS-u Jewhena Radionowa.
Piłkarze Puszczy Niepołomice w jedenastu dotąd rozegranych spotkaniach zdobyli 18 punktów i zajmują 8. miejsce w tabeli Fortuna 1 Ligi. Zespół z Niepołomic świetnie spisuje się na własnym stadionie, natomiast nie wygrał jeszcze w tym sezonie na wyjeździe. W delegacji ekipa z małopolski dwa mecze zremisowała i dwa przegrała.
Podstawa – czyste konto
W środę podopieczni trenera Tomasza Tułacza pokonali znakomicie spisującego się od początku sezonu Górnika Łęczna. Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył w końcówce pierwszej połowy Konrad Stępień, który podkreślał po meczu wagę gry defensywnej swojego zespołu. Asystę przy golu obrońcy zanotował Wiktor Żytek, były pomocnik m.in. ŁKS.
– Czekają nas ciężkie mecze, ale w tej lidze innych nie ma. Teraz koncentrujemy się na niedzielnym meczu z ŁKS-em, bo tylko on nas interesuje. Bardzo ważne jest dla nas zachowanie czystego konta, a z przodu zawsze uda się coś stworzyć – powiedział Konrad Stępień.
Zadowolony z postawy drużyny był też szkoleniowiec Puszczy, tym bardziej że jego podopieczni zagrali na nosie faworytowi nie po raz pierwszy (wcześniej wygrali m.in. z Odrą Opole).
– Przeciwstawiliśmy się dobrze zorganizowanej drużynie. Cieszymy się, że w kolejnym meczu z zespołem z górnej połowy tabeli potrafimy osiągnąć dobry wynik – powiedział po meczu trener „Żubrów” Tomasz Tułacz.
Bez kontuzji, bez kartek
Trener Puszczy Niepołomice w Łodzi będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników, bo żaden z nich nie narzeka na problemy zdrowotne i nie będzie pauzował z powodu kartek. Z zespołem trenuje także Jewhen Radionow. Były napastnik ŁKS-u (w tym sezonie dwa gole) wrócił niedawno do zajęć z drużyną, więc akurat jego prawdopodobnie nie zobaczymy na boisku.
– Kalendarz nie jest korzystny, a zmiany dat meczów nie wpływają pozytywnie na realizację planów treningowych, ale jak zawsze zrobimy wszystko, żeby sobie z tym poradzić – powiedział trener Tomasz Tułacz. Piłkarze Puszczy wyruszą do Łodzi już w sobotę.