Co słychać u rywala: Puszcza Niepołomice

– Musimy rozpocząć od fundamentu czyli od cech mentalnych. Piłkarsko jesteśmy się w stanie obronić – mówił kilka dni temu trener Tomasz Tułacz. W piątek prowadzona przez niego Puszcza Niepołomice zmierzy się z ŁKS-em.

Piłkarze z Niepołomic rozpoczęli sezon od wyjazdowego zwycięstwa nad GKS-em Jastrzębie (2:0), ale w poniedziałek przegrali w Kielcach (1:3), więc do meczu z ełkaesiakami przystąpią z dorobkiem trzech punktów na koncie.

Trzeba się postawić

Na początku tygodnia podopieczni trenera Tomasza Tułacza (już sześć lat na stanowisku szkoleniowca Puszczy!) ulegli Koronie. Opiekun zespołu z Niepołomic był wyraźnie zawiedziony postawą swojego zespołu w Kielcach przed przerwą i miał tu przede wszystkim na myśli aspekt mentalny.

– To, co zaprezentowaliśmy do przerwy nie jest DNA Puszczy Niepołomice. Tego, czego nie zaakceptujemy nigdy jest strach. Nie interesuje mnie granie z jakimiś obawami z tyłu głowy. Można być słabszym, można mieć gorszy dzień, ale zawsze trzeba się postawić – powiedział szkoleniowiec najbliższego rywala łodzian.

W meczu z Koroną Kielce zespół z Niepołomic wystąpił w następującym składzie: Gabriel Kobylak – Konrad Stępień (75, Szymon Dziadosz), Grzegorz Aftyka (46, Bartosz Włodarczyk), Piotr Mroziński, Rafał Boguski (75, Kacper Cichoń), Emile Thiakane (46, Szymon Kobusiński), Jakub Serafin, Sebastian Górski, Diego Bardanca (46, Erik Cikos), Ivan Hladik, Wojciech Hajda.

Z legendą Wisły Kraków w składzie

W przerwie letniej w zespole Puszczy Niepołomice pojawiło się kilku nowych zawodników, na czele z Rafałem Boguskim. Były reprezentant Polski, który w barwach Wisły Kraków rozegrał siedemnaście sezonów (i zdobył trzy mistrzowskie tytuły) to najbardziej znana, ale nie jedyna nowa twarz w drużynie trenera Tomasza Tułacza.

Do Puszczy dołączyli m.in. Diego Bardanca (poprzednio Lokomotiv Toshkent), Wojciech Hajda (Sandecja), Émile Thiakane (Korona Kielce), natomiast z drużyny odeszli m.in. Michał Czarny, Łukasz Spławski i doskonale znany łódzkim kibicom Jewhen Radionow.

– Ten zespół jest całkowicie nowy i wygląda na to, że będzie zbierał szlify w pierwszej lidze przy każdym kolejnym meczu – stwierdził kilka dni temu trener Tomasz Tułacz. – Próbując stworzyć drużynę musimy rozpocząć od fundamentu, czyli od cech mentalnych, bo piłkarsko jesteśmy się w stanie obronić – dodał szkoleniowiec.

Piątkowe spotkanie ŁKS-u z Puszczą w Niepołomicach zobaczymy w Ipli. Początek meczu o godz. 18.