Co słychać u rywala: GKS 1962 Jastrzębie

fot. Borys Gogulski / Cyfrasport

– Koncentrujemy się na meczu z ŁKS-em. Musimy dobrze przeanalizować naszą grę – mówił w środę po porażce z Miedzią Legnica trener GKS-u Łukasz Włodarek. W niedzielę drużyna z Jastrzębia zmierzy się z ŁKS-em.

Najbliższy rywal ełkaesiaków przegrał w tym roku siedem spotkań, ale i sprawił kilka niespodzianek, m.in. remisując z Górnikiem Łęczna i Bruk-Bet Termaliką oraz pokonując Koronę Kielce, a tydzień temu także Odrę Opole (3:0). W niedzielę zespół z Jastrzębia spróbuje zaskoczyć ełkaesiaków.

Będą analizować

Podopieczni trenera Łukasza Włodarka czekają na pierwszy wyjazdowy punkt w tym roku i pierwszą bramkę w delegacji. W Gdyni, Radomiu i na stadionie Widzewa nie udało się, więc w Jastrzębiu liczą, że zła seria zostanie przerwana w al. Unii 2, tym bardziej że tydzień temu GKS sprawił wielką niespodziankę, wygrywając aż 3:0 z Odrą Opole.

W środę w zaległym meczu zespół z Jastrzębia napędził stracha Miedzi Legnica. GKS objął prowadzenie już w 5. minucie po golu Daniela Rumina, ale koniec końców goście zdołali odpowiedzieć dwoma trafieniami (tę zwycięską zdobyli w końcówce spotkania), więc tym razem zespół z województwa śląskiego nie powiększył swojego dorobku punktowego.

– Po tej pierwszej bramce zabrakło w naszej grze konsekwencji i zdecydowania. Była szansa, żeby z tego meczu wyciągnąć więcej. Nie udało się, więc teraz musimy się skupić na meczu z ŁKS-em i dobrze przeanalizować naszą grę – powiedział po spotkaniu z Miedzią trener Łukasz Włodarek, który przyznał, że jego podopiecznych zaskoczyło ustawienie rywala z trójką stoperów.

Bielak zagra. Mróz wykartkowany

W środowym zaległym meczu z Miedzią Legnica w składzie GKS-u zabrakło byłego ełkaesiaka, Lukasa Bielaka. 34-letni Słowak pauzował ze względu na nadmiar żółtych kartek, ale w niedzielę w Łodzi będzie do dyspozycji trenera, podobnie jak maturzysta Jakub Niewiadomski. Pod znakiem zapytania stoi występ Daniela Szczepana (napastnik zmaga się z urazem odniesionym podczas spotkania z GKS-em Tychy) oraz bramkarza Mariusza Pawełka (zgłosił problemy zdrowotne przed meczem z Miedzią).

Trener Łukasz Włodarek, który w trakcie sezonu zastąpił Pawła Ścieburę, w sobotę nie będzie mógł skorzystać z usług Marka Mroza (w tym sezonie 28 meczów w lidze i 2 gole). W końcówce środowego spotkania 22-letni pomocnik został napomniany czwartą w tym sezonie żółtą kartką, więc tego zawodnika na pewno zabraknie w kadrze meczowej na spotkanie z łodzianami.

Piłkarzami GKS-u zagrożonymi absencją w kolejnym spotkaniu, w przypadku otrzymania żółtej kartki, są Mateusz Bondarenko, Aleksander Komor i Dawid Witkowski (po trzy żółte kartki na koncie).

Mecz alternatywny

Niedzielne spotkanie z GKS-em Jastrzębie (początek o godz. 15) zostało przed nadawcę pierwszoligowych rozgrywek opatrzone statusem „meczu alternatywnego” i stacja pokaże go tylko wtedy, jeśli z telewizyjnej ramówki wypadnie inne uwzględnione w planie transmisji spotkanie. Starcie z GKS-em będzie można obejrzeć w aplikacji Ipla.