Klub

Co słychać u rywala: Cracovia

22.09.2021

22.09.2021

fot. Mateusz Słodkowski / Cyfrasport

Cracovia ostatnio regularnie punktuje w lidze, a teraz powalczy z ŁKS-em o awans do II rundy Fortuna Pucharu Polski. – Cieszy to, że zawodnicy powoli robią krok do przodu – powiedział ostatnio trener „Pasów”, Michał Probierz.

Na początku sezonu „Pasy” często zawodziły swoich kibiców, ale od kilku tygodni drużyna trenera Michała Probierza jest na fali wznoszącej. Osiem punktów w czterech meczach pozwoliło pucharowemu rywalowi łodzian złapać w lidze drugi oddech. Cracovia jeszcze w sierpniu wygrała z Jagiellonią Białystok i Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, a następnie zdobyła po „oczku” w meczach z Górnikiem Zabrze i Pogonią Szczecin.

– Cieszy to, że zawodnicy powoli robią krok do przodu, także ci młodzi – jak Jakub Myszor, któremu gratuluję pierwszej bramki w ekstraklasie [bramkę wyrównującą dla Cracovii jako samobójcze trafienie zapisano Rafałowi Kurzawie – przyp. wł.]. Przed nami dalej ciężki terminarz: Puchar Polski w czwartek, potem Piast Gliwice w poniedziałek – powiedział szkoleniowiec najbliższego rywala łodzian po wyjazdowym meczu w Szczecinie.

W spotkaniu z Pogonią zespół z Krakowa wystąpił w następującym składzie: Lukáš Hroššo – Cornel Râpă, Jakub Jugas, Matej Rodin, Kamil Pestka, Sergiu Hanca (77, Florian Loshaj), Sylwester Lusiusz (71, Rivaldinho), Mathias Hebo Rasmussen (59, Filip Balaj), Damir Sadiković (77, Karol Knap), Kamil Ogorzały (71, Jakub Myszor), Pelle van Amersfoort.

Oczywiście trudno odgadnąć w jakim zestawieniu personalnym „Pasy” rozpoczną czwartkowe spotkanie z ŁKS-em, więc wspomnijmy jedynie, że dwa lata temu trener Michał Probierz w meczu pierwszej rundy Pucharu Polski  z Jagiellonią Białystok postawił na zupełnie nową jedenastkę (względem ligowego meczu z Legią Warszawa), z kolei w rok później przed meczem ze Świtem Skolin dokonał zaledwie jednej zmiany względem ligowego meczu z Jagiellonią.

Dodajmy, że trener Michał Probierz w meczu z ŁKS-em prawdopodobnie nie będzie mógł skorzystać z usług Marcosa Alvareza i Michala Siplaka, którzy mają być gotowi do gry dopiero na poniedziałkowy mecz „Pasów” z Piastem Gliwice w ekstraklasie.

Początek czwartkowego spotkania ŁKS-u z triumfatorem Pucharu Polski z 2020 roku o godz. 17.30.