
Jacek Prondzyński | 400mm.pl
Jacek Prondzyński | 400mm.pl
„Rezerwiści” na fali! W 22. kolejce Betclic 2. Ligi piłkarze rezerw ŁKS-u wygrali na stadionie Króla z Zagłębiem Sosnowiec 3:1 po golach Kacpra Popławskiego, Mateusza Wzięcha i Jędrzeja Zająca. Świetnie rundę wiosenną zainaugurowali także piłkarze ŁKS III Łódź, którzy też 3:1 pokonali Ceramikę Opoczno.
Drugi zespół Łódzkiego Klubu Sportowego wyrasta na pogromcę faworytów. O ile Wieczysta Kraków zdołała sobie poradzić z naszą drużyną, o tyle tydzień temu Chojniczanka Chojnice i teraz Zagłębie Sosnowiec (cała trójka walczy o awans na zaplecze ekstraklasy) musiały obejść się smakiem.
Zespół trenera Konrada Geregi bardzo szybko, już w 6. minucie sobotniego spotkania, mógł objąć prowadzenie, lecz w tej sytuacji przyjezdnym jeszcze się upiekło, bo zarówno Kacper Popławski, jak i Oliwier Sławiński, nie znaleźli sposobu na pokonanie strzegącego bramki Zagłębia, Kacpra Siuty. Golkiper gości skapitulował pięć minut później – właśnie wtedy piłkę w pole karne rywala wprowadził Oliwier Sławiński, zagrał ją do Krzysztofa Fałowskiego, strzał obrońcy obronił bramkarz, ale przy dobitce Kacpra Popławskiego był już bezradny i w takich okolicznościach rezerwiści objęli w sobotę prowadzenie (1:0).
Podopieczni trenera Marka Saganowskiego obudzili się dopiero po upływie drugiego kwadransa, chociaż nawet w tym fragmencie pierwszej połowy można było odnieść wrażenie, że ełkaesiacy mają wszystko pod kontrolą. Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy jednak, że zakotłowało się pod bramką Łukasza Bomby po akcjach Joela Valencii i Emmanuela Agbora, a po strzale głową Grzegorza Janiszewskiego nasz bramkarz musiał wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Żadna z tych prób nie zrobiła nam krzywdy, więc do szatni łodzianie schodzili ze skromnym, chociaż w pełni zasłużonym prowadzeniem.
Drugą połowę piłkarze rezerw ŁKS-u rozpoczęli tak jak pierwszą, czyli od mocnego uderzenia. Blisko było już w 50. minucie, gdy po składnej wymianie podań kropnął Kacper Terlecki, lecz tutaj przyjezdnych uratował jeszcze Kacper Siuta. Kilkadziesiąt sekund później piłka znalazła się w siatce bramki Zagłębia i tym razem w roli głównej wystąpił Mateusz Wzięch, bo to jego precyzyjne uderzenie z dystansu okazało się receptą na dobrze dysponowanego golkipera Zagłębia (2:0).
Tym razem ekipa z Sosnowca nie czekała na końcówkę spotkania, zaatakowała od razu i przyniosło to efekt w postaci gola kontaktowego autorstwa Grzegorza Janiszewskiego, który sprytnym strzałem głową zaskoczył obronę ŁKS-u i Łukasza Bombę (2:1). W tym momencie goście zwietrzyli swoją szansę, przejęli nawet inicjatywę, jednak dobrze dysponowany zespół trenera Konrada Geregi bronił się mądrze, nie pozwalając rywalowi rozwinąć skrzydeł.
W końcówce spotkania łodzianie nie pozostawili rywalowi złudzeń, pieczętując swoje zwycięstwo trzecim golem. W 81. minucie wprowadzony na boisko w drugiej połowie Lamine Colulibaly dośrodkował piłkę na pole karne, drugi rezerwowy Alan Siwek przytomnie zgrał ją głową w stronę Jędrzeja Zająca, a ten z bliska wpakował ją do siatki (3:1).
Piłkarze rezerw ŁKS-u pokonali Zagłębie Sosnowiec 3:1, podobnie jak pierwszy zespół inkasując drugi ligowy komplet punktów z rzędu. W następnej serii spotkań Betclic 2. Ligi podopieczni trenera Konrada Geregi zmierzą się na wyjeździe z Olimpią Grudziądz.
Dodajmy, że świetnie rundę wiosenną IV ligi zainaugurowali piłkarze ŁKS III Łódź, którzy w 18. kolejce tych rozgrywek pokonali w sobotę na boisku ośrodka treningowego Akademii ŁKS Ceramikę Opoczno 3:1 po dwóch golach Victora Kabzińskiego i jednym trafieniu Wiktora Figurskiego.
22. kolejka Betclic 2. Ligi | ŁKS II Łódź – Zagłębie Sosnowiec 3:1 (1:0)
Składy: