Artur Kraszewski
Artur Kraszewski
W starciu rezerw ŁKS-u i Śląska lepsi ci drudzy. W 16. kolejce Betclic 2. Ligi łodzianie przegrali z wrocławskim zespołem 1:4. Jedynego gola dla gospodarzy zdobył Koki Hinokio.
Tydzień temu w rywalizacji pierwszych drużyn obu klubów górą na stadionie Króla okazali się ełkaesiacy. Piętro niżej, czyli w Betclic 2. Lidze, w konfrontacji drugich zespołów, z kompletu punktów cieszyli się piłkarze rezerw Śląska, którzy do przerwy wypracowali sobie solidną, dwubramkową przewagę.
Wrocławianie otworzyli wynik już chwilę po pierwszym gwizdku – Michał Milewski wraz z Adrianem Żulewskim rozmontowali łódzką defensywę, a całą tę akcję spuentował Paweł Kosmalski. Jeszcze przed upływem drugiego kwadransa przyjezdni znów mieli powody do radości – piłka po uderzeniu Wiktora Niewiarowskiego z dystansu i w tym przypadku znalazła drogę do siatki.
Po stracie drugiego gola łodzianie rzucili się do odrabiania strat i wypracowali sobie nawet sporą przewagę, problem w tym, że pomimo usilnych starań żadna z akcji Antoniego Młynarczyka, Jędrzeja Zająca czy aktywnego Lenarda Szczygieła nie przyniosła korzyści, bo w decydujących momentach gospodarzom brakowało precyzji.
Chociaż w trakcie drugiej połowy wydawało się, że łodzianie są coraz bliżsi gola kontaktowego w 71. minucie po strzale Michała Milewskiego trzecią bramkę zdobyli piłkarze Śląska, na co ŁKS odpowiedział tylko jednym trafieniem – kwadrans przed końcem Koki Hinokio dopadł do bezpańskiej piłki i uderzył na bramkę, a futbolówka odbiła się jeszcze o jednego z graczy w zielonych koszulkach i wpadła do siatki. Ostatnie słowo należało jednak do gości, a konkretnie do Krzysztofa Kurowskiego, który w piątej minucie doliczonego czasu gry ustalił wynik spotkania.
Piłkarze rezerw ŁKS-u przegrali z drugą drużyną Śląska Wrocław 1:4. W następnej serii spotkań podopieczni trenera Konrada Geregi zmierzą się na wyjeździe z Sokołem Kleczew.
16. kolejka Betclic 2. Ligi | ŁKS II Łódź – Śląsk II Wrocław 1:4 (0:2)
Składy:
