
Artur Kraszewski
Artur Kraszewski
Piłkarze rezerw ŁKS-u pokonali jednego z kandydatów do awansu. W 3. kolejce Betclic 2. Ligi łodzianie wygrali 3:1 z Chojniczanką Chojnice po golach Maksymiliana Rozwandowicza, Lamine’a Coulibaly’ego i Kacpra Popławskiego.
To, co najciekawsze w pierwszej, bardzo wyrównanej, odsłonie niedzielnych zawodów, wydarzyło się w końcówce. Właśnie wtedy, po akcji Adriana Jurkiewicza i jego dośrodkowaniu z lewego skrzydła, Jędrzej Zając trafił w słupek. Podopieczni trenera Konrada Geregi – mówiąc kolokwialnie – nie „pękli” przed jednym z głównych kandydatów do awansu, i tak też to wyglądało po zmianie stron. ŁKS był na stadionie Króla zespołem lepszym.
Ełkaesiacy sprawiali wrażenie dobrze zorganizowanych w defensywie, a i sami, jak właśnie na początku drugiej połowy, potrafili przejąć inicjatywę. Nie zniechęciła ich nawet strata gola w 75. minucie, gdy po strzale z rzutu wolnego futbolówka odbiła się od słupka i spadła pod nogi Konrada Gutowskiego, który popisał się skuteczną dobitką. Już kilkadziesiąt sekund później, po dośrodkowaniu na pole karne, Maksymilian Rozwandowicz efektownym strzałem głową doprowadził do wyrównania.
W ostatnich minutach więcej z gry mieli nasi rezerwiści, więc to pod bramką Damiana Primela dochodziło co ciekawych spięć. Co prawda piłka nie wpadła do siatki po strzale z dystansu Patryka Grabowskiego, ale ostatnie słowo i tak należało do zespołu trenera Konrada Geregi. W ostatniej minucie meczu, po akcji Kacpra Popławskiego i Adriana Jurkiewicza, drugą bramkę dla ŁKS-u sprytnym strzałem zdobył Lamine Coulibaly. A żeby nikt nie miał wątpliwości, kto zasłużył w niedzielę na trzy punkty, gości pozbawił złudzeń Kacper Popławski.
Piłkarze rezerw ŁKS-u wygrali z Chojniczanką Chojnice 3:1. W następnej serii spotkań ełkaesiacy zmierzą się na stadionie Króla z Wartą Poznań.
3. kolejka Betclic 2. Ligi | ŁKS II Łódź – Chojniczanka Chojnice 3:1 (0:0)
Składy: