Aktualności

Beniaminek lepszy. Górnik Łęczna – ŁKS 2:0

fot. Łukasz Grochala / Cyfrasport

---

W 14. kolejce Fortuna 1 Ligi piłkarze ŁKS-u przegrali w Łęcznej 0:2. Gole dla Górnika zdobyli Tomasz Midzierski i Paweł Wojciechowski. To druga porażka ełkaesiaków w tym sezonie.

Trener Wojciech Stawowy nie mógł skorzystać w Łęcznej z usług kontuzjowanych lub pauzujących za kartki Macieja Wolskiego, Jana Sobocińskiego i Samuela Corrala, więc od pierwszej minuty zobaczyliśmy na boisku Kamila Dankowskiego, Carlosa Morosa Gracia i Tomasza Nawotkę.

Podopieczni trenera Kamila Kieresia stracili na własnym boisku tylko trzy gole i obraz gry w pierwszej połowie piątkowego spotkania udowodnił, że na tę swoją skuteczność w defensywie zespół z Lubelszczyzny solidnie zapracował. Co prawda gospodarze pozwolili ełkaesiakom długo rozgrywać piłkę, ale gdy ci drudzy zbliżali się w okolice pola karnego wyrastał na czterdziestym metrze od bramki szczelny mur stworzony przez piłkarzy w zielonych koszulkach, którego ani środkiem, ani lewą, ani też prawą stroną łodzianie nie potrafili sforsować.

Nic zatem dziwnego w tym, że przyjezdni oddali przed przerwą tylko dwa strzały na bramkę Macieja Gostomskiego. W 23. minucie sprytne prostopadłe podanie z głębi pola pozwoliło Adrianowi Klimczakowi znaleźć wolną przestrzeń na lewym skrzydle i zagrać na środek pola karnego, skąd niecelnie huknął Pirulo, z kolei kilkanaście minut później z okolic narożnika szesnastki, lecz wprost z bramkarza Górnika uderzył Tomasz Nawotka.

Gospodarze nie zamierzali w piątek przejmować inicjatywy. Bardzo uważni w defensywie i zdyscyplinowani w środku pola szukali swoich okazji po przejęciu piłki i trzeba przyznać, że przed przerwą, pomimo tego na pierwszy rzut oka zachowawczego stylu gry, częściej zagrażali bramce. W 10. minucie Arkadiusz Malarz obronił strzał z dystansu Serhija Krykuna; w 36. minucie Ukrainiec był bliski zanotowania asysty (na nasze szczęście Bartosza Śpiączkę ubiegli łódzcy obrońcy), a potem niecelnie na bramkę kapitana ŁKS-u uderzali jeszcze Paweł Sasin i Tomasz Tymosiak.

Niestety, po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, co gorsza piłkarze Górnika jeszcze częściej niż w pierwszych czterdziestu pięciu minutach zapędzali się pod bramkę rywala. Już w 47. minucie byli bliscy szczęścia – Bartłomiej Kalinkowski poradził sobie z Maciejem Dąbrowskim i dzióbnął futbolówkę w kierunku wychodzącego na czystą pozycję Karola Struskiego. Młody pomocnik przegrał pojedynek z Arkadiuszem Malarzem, ale miejscowi nie rezygnowali.

Ełkaesiacy nadal więc bili głową w mur, gospodarze – konsekwentnie realizowali swój plan. W 64. minucie bramkarz ŁKS-u znów uratował nasz zespół przed stratą gola (golkiper obronił płaski strzał Adriana Cierpki), lecz w 72. minucie i on był bezradny, gdy po dośrodkowaniu piłki Tomasza Tymosiaka z rzutu wolnego (wcześniej faulował Jakub Tosik), wynik spotkania strzałem głową otworzył Tomasz Midzierski.

Podopieczni trenera Wojciecha Stawowego nie potrafili odpowiedzieć, ba, po stracie gola nie zdołali zagrozić bramce strzeżonej przez Macieja Gostomskiego, a jakby tego było mało w 84. Arkadiusz Malarz znów musiał wyciągać futbolówkę z siatki – dośrodkowanie Adriana Cierpki na gola strzałem głową zamienił wprowadzony w drugiej połowie Paweł Wojciechowski, który chwilę wcześniej trafił też w poprzeczkę. Beniaminek pokonał wicelidera 2:0.

Podopieczni trenera Wojciecha Stawowego zajmują drugie miejsce w tabeli Fortuna 1 Ligi z dorobkiem 32 punktów na koncie i przewagą czterech „oczek” nad Górnikiem Łęczna. W następnej kolejce nasi piłkarze zmierzą się na własnym boisku z Miedzią Legnica.

---

14. kolejka Fortuna 1 Ligi / Górnik Łęczna – ŁKS Łódź 2:0 (0:0)

• Bramki: 1:0 Tomasz Midzierski (72), 2:0 Paweł Wojciechowski (84)
• Żółte kartki: Dąbrowski
• Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)
• Mecz bez udziału publiczności

Składy:

• Górnik Łęczna: Maciej Gostomski – Paweł Sasin, Paweł Baranowski, Tomasz Midzierski, Leandro, Karol Struski (90, Michał Goliński), Tomasz Tymosiak, Bartłomiej Kalinkowski (72, Paweł Wojciechowski), Serhij Krykun, Adrian Cierpka, Bartosz Śpiączka (90, Aron Stasiak). Trener: Kamil Kiereś.
• ŁKS: Arkadiusz Malarz – Kamil Dankowski, Maciej Dąbrowski, Carlos Moros Gracia, Adrian Klimczak, Maksymilian Rozwandowicz (69, Jakub Tosik), Przemysław Sajdak (55, Piotr Gryszkiewicz), Pirulo, Antonio Dominguez, Michał Trąbka (69, Dragoljub Srnić), Tomasz Nawotka. Trener: Wojciech Stawowy.