
Artur Kraszewski
Artur Kraszewski
Pomeczowe wypowiedzi trenerów Przemysława Cecherza i Szymona Grabowskiego po spotkaniu 10. kolejki Betclic 1. Ligi, które ŁKS zremisował bezbramkowo z Wieczystą Kraków. Głos zabrał też bramkarz ŁKS-u, Aleksander Bobek.
Przemysław Cecherz (trener Wieczystej): Bardzo trudne spotkanie. Oba zespoły włożyły maksimum sił. Oba chciały wygrać. Oba też stworzyły sobie po jednej stuprocentowej sytuacji. Mecz miał różne fazy. Raz inicjatywę przejmował ŁKS, raz my. Dużo było pressingu i szarpaniny, mało spokoju i prób uspokojenia gry. Wracamy do Krakowa z niedosytem, chociaż oczywiście szanuję ten punkt.
Szymon Grabowski (trener ŁKS-u): Chcieliśmy piłkarskiego meczu i zamierzaliśmy go zdominować, co nam się momentami udawało. Potrafiliśmy grać to, co chcieliśmy. Szkoda, że sytuacji popartych przewagą nie udało się nam wykorzystać. Czujemy niedosyt, ale i doceniamy ten punkt, bo rywal też miał swoje szanse. Stać nas na wiele, ale i wiele jeszcze pracy przed nami. […] Nie lubię gdybać. Dziś w naszej grze było sporo pozytywnych rzeczy, ale finalnie jesteśmy rozliczani z wyników. Mamy tego świadomość.
Aleksander Bobek (piłkarz ŁKS-u): Na pewno każde czyste konto jest budujące dla mnie i zespołu. Podkreśliłbym interwencję Krzysztofa Fałowskiego, który uratował nas w jednej sytuacji przed stratą bramki. […] W poprzednich meczach brakowało szczęścia. Dziś jako zespół byliśmy odpowiedzialni z tyłu, choć to zero z tyłu nic nam nie da, jeśli w poniedziałek nie wygramy kolejnego meczu.
Tagi: #ŁKSWIE