Klub

Piłkarska majówka przy al. Unii 2! Dziś zaległy mecz ze Stalą

01.05.2018

01.05.2018

Piłkarska majówka przy al. Unii 2! Dziś zaległy mecz ze Stalą

Wtorkowy zaległy mecz ze Stalą Stalowa Wola to szansa na odskoczenie rywalom w tabeli drugiej ligi. Czekamy na trzecie z rzędu zwycięstwo „Rycerzy Wiosny” i jak zwykle prosimy o koncentrację, bo goście z pewnością zechcą sprawić w Łodzi niespodziankę.

Kiedy ŁKS po raz ostatni pokonał w Łodzi Stal Stalowa Wola po boisku biegali Wyparło, Woźniczka, Geworgyan, Świerczewski i Gikiewicz, a my cieszyliśmy się z pyrrusowego zwycięstwa 2:1, bo koniec końców już pod koniec maja 2010 roku stało się jasne, że łodzianie nie awansują w tamtym sezonie do ekstraklasy.

Chcemy podtrzymać dobrą passę!

Jedyne co łączy tamtą drużynę z tą, która 1 maja zmierzy się ze Stalą Stalowa Wola w zaległym meczu 23. kolejki drugiej ligi, to Rafał Kujawa. Napastnik pojawił się w końcówce spotkania z Wartą Poznań i wykonał z przodu solidną robotę pomagając (wraz zresztą z Michałem Kołbą) Radionovowi w zdobyciu golu na 2:0. Teraz przed nim i przed jego kolegami zadanie tylko pozornie łatwiejsze, nie od dziś bowiem wiadomo, że zespoły walczące o utrzymanie w lidze bywają dla faworytów bardzo niebezpieczne.

Ekipa z Podkarpacia na wiosnę przegrała pięć spotkań, wygrała tylko raz (co jednak godne podkreślenia – ze Zniczem Pruszków…), potrafiła także nie tak dawno sprawić wielką niespodziankę i wywieźć z Radomia punkt. I właśnie niech ten mecz będzie dla łódzkich piłkarzy przestrogą, tym bardziej że Stal z pewnością zmobilizuje się na spotkanie z ŁKS-em.

W łódzkim obozie humory dopisują. W dwóch ostatnich meczach ełkaesiacy zgarnęli komplet punktów, zdobyli siedem goli i nie stracili żadnego. Świetnie w szlagierowym starciu z Wartą spisała się cała defensywna, interesująco momentami rozgrywała akcje druga linia, a z przodu szalał Ievgen Radionov (cztery gole w dwóch ostatnich występach) – piłkarz i w tym sezonie na wagę punktów, choć te są oczywiście dziełem wszystkich zawodników.

I jeśli można się do czegoś doczepić po meczu z Wartą to pierwszych trzydzieści pięć minut drugiej połowy, kiedy łodzianie ograniczali się do rozbijania ataków rywala oraz trzeci już w tym sezonie niewykorzystany rzut karny.

We wtorek naszej drużynie nie pomoże Kamil Rozmus, który w piątek został ukarany czwartą w tym sezonie żółtą kartką, zapewne więc do wyjściowej jedenastki wskoczy Bartosz Widejko, pauzujący z tego samego powodu w meczu z Wartą (w zespole gości nie zagra Stefański).

ŁKS rozegrał dwa mecze mniej od Radomiaka i jeden mniej od Warty, a i tak zajmuje pozycję wicelidera. Nie zamierzamy dzielić skóry na niedźwiedziu, tym niemniej gdyby ełkaesiacy zdobyli komplet punktów, ekipom z Radomia i Poznania odskoczyliby na pięć punktów. A to już spory kapitał.

Majówka z ŁKS!

Trener Jacek Janowski podkreślał na pomeczowej konferencji prasowej, że w trudnym dla drużyny momencie meczu z Wartą na wysokości zadania stanęli kibice. Nie da się ukryć, głośny doping pomógł przetrzymać okres przewagi rywala, czego zwieńczeniem okazała się druga bramka. Liczymy dzisiaj na podobne wsparcie!

Zachęcamy, aby w miarę możliwości pojawić się na obiekcie wcześniej, zachęcamy aby pojawić się na nim w białej koszulce i biało-czerwono-białym szaliku.


23. kolejka (zaległa) II ligi / ŁKS Łódź – Stal Stalowa Wola / Wtorek (1 maja) / 17:30

Przypuszczalne składy:

  • ŁKS Łódź: Kołba – Pyciak, Rozwandowicz, Juraszek, Widejko, Pyrdoł, Kocot, Łuczak, Wolski, Bryła, Radionov.
  • Stal Stalowa Wola: Frątczak – Waszkiewicz, Jarosz, Janiszewski, Sobotka, Żyliński, Żołądź, Stelmach, Trąbka, Gębalski, Dziubiński.

Autor: Remek Piotrowski