Nikt nie odpuszcza, wszyscy trenują

W komplecie trenują piłkarze ŁKS-u przed kolejnym meczem sparingowym, który w sobotę rozegrają w Łodzi z drugoligowym GKS-em Bełchatów. Podczas wtorkowych zajęć po południu indywidualnie ćwiczyli jedynie Mikołaj Maschera i Mateusz Gamrot.

Obaj zawodnicy powinni być jednak do dyspozycji sztabu szkoleniowego na sobotnią grę kontrolną. Pozostali piłkarze trenowali z pełnym obciążeniem – w tym także Kamil Rozmus (którego uraz z wygranego 1:0 sparingu z Elaną Toruń nie okazał się tak groźny, jak początkowo wyglądał) i Patryk Bryła (który podczas wspomnianego spotkania doznał rozcięcia łuku brwiowego).

Wczoraj podopieczni Kazimierza Moskala odbyli dwie jednostki treningowe – przed południem ćwiczyli w grupach na siłowni, a po południu mieli zajęcia na boisku przy ulicy Minerskiej. Podobnie ich plan dnia będzie wyglądał także w czwartek, natomiast na środę i piątek sztab szkoleniowy zaplanował po jednej jednostce – na boisku w kompleksie przy ulicy Minerskiej.

Przypominamy, najbliższy sparing „Rycerze Wiosny” rozegrają w najbliższą sobotę – 26 stycznia – o godzinie 11.00 na boisku w ośrodku treningowym przy ulicy Minerskiej. Rywalem będzie ekipa GKS-u Bełchatów, czyli czwarta po rundzie jesiennej ekipa II ligi.