Sobotni mecz w Płocku będzie piętnastym ligowym starciem Wisły z ŁKS-em. Ostatnie zwycięstwo nad „Nafciarzami” w elicie ełkaesiacy odnieśli w mistrzowskim sezonie 1997/1998. W ekstraklasie w Płocku jeszcze nie wygrali.
Wyrównali w ostatniej chwili
Pierwszy w historii ligowy pojedynek ŁKS-u z ekipą z Mazowsza rozegrano na początku sezonu 1994/1995. W Płocku drużyny podzieliły się punktami, bo chociaż ełkaesiacy objęli prowadzenie po golach Jarosława Soszyńskiego i Tomasza Wieszczyckiego, w końcówce spotkania dwa trafienia autorstwa Rafała Siadaczki uratowały płocczanom „oczko”. Dodajmy, że w rewanżu, czyli w pierwszym ligowym meczu ełkaesiaków z ówczesną Petrochemią w al. Unii 2 „Rycerze Wiosny” wygrali 1:0 po golu Tomasza Cebuli.
„Kołyska” Krysiaka
ŁKS wygrał dotąd cztery ligowe mecze z zespołem z Płocka. Najwyższe zwycięstwo odniósł 18 października 1997 roku w al. Unii 2. Tamtego dnia podopieczni trenerów Ryszarda Polaka i Marka Dziuby wygrali 5:0, a łupem bramkowym podzielili się Grzegorz Krysiak, Rodrigo Carbone i Marek Saganowski.
– Rodrigo jest bardzo szczęśliwy – przekazał dziennikarzom po tamtym meczu tłumacz Brazylijczyka i trudno było się dziwić tej radości, to bowiem ponoć pierwszy w polskiej lidze przypadek, kiedy Brazylijczyk dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w jednym meczu. Świętował więc Rodrigo, świętował również ulubieniec „Galery”. Grzegorz Krysiak swojego gola celebrował słynną „kołyską” wykonaną na cześć nowonarodzonego syna Marcina, a trener gości Bogusław Kaczmarek nie mógł się po spotkaniu nachwalić zdobywcy dwóch trafień dla łodzian, Marka Saganowskiego. Dlaczego?
– Przecież jako szkoleniowiec nie patrzę jedynie na wynik, ale potrafię jednocześnie docenić klasę przeciwnika. Marek popisał się kapitalnym uderzeniem piłki, z półobrotu – wyjaśnił doświadczony szkoleniowiec.
Byli w Łodzi, byli w Płocku
Na długiej liście piłkarzy, którzy w trakcie swojej kariery reprezentowali barwy zarówno ŁKS-u jak i zespołu z Mazowsza znajdują się nazwiska wielu ciekawych piłkarzy. Wśród nich m.in. Filip Burkhardt, Janusz Dziedzic, Wahan Geworgian, Bartłomiej Grzelak, Piotr Klepczarek, Wojciech Łobodziński, Paweł Magdoń, Radosław Matusiak, Sebastian Mila, Arkadiusz Mysona, Marek Saganowski, Cezary Stefańczyk i Maciej Terlecki,
Bilans spotkań
W dotychczas rozegranych czternastu ligowych spotkaniach pięć zwycięstw odnieśli płocczanie, czterokrotnie z komplet punktów cieszyli się ełkasiacy, a pięciu spotkań nie udało się rozstrzygnąć, w tym tego ostatniego rozegranego na naszym stadionie w połowie lutego i zakończonego bezbramkowym remisem. Bilans bramkowy przemawia za „Nafciarzami” (16:15).
Wszystkie gole dla ŁKS-u
Przypomnijmy, że w jesiennym rozegranym w Płocku spotkaniu lepsza okazała się Wisła. Płocczanie wygrali 2:1, a honorową bramkę dla gości zdobył Łukasz Sekulski, który jest jednym z trzynastu strzelców goli dla ŁKS-u w ligowych starciach z drużyną z Mazowsza.