Klub

Co słychać u rywala: Górnik Łęczna

21.05.2021

21.05.2021

Co słychać u rywala: Górnik Łęczna

fot. Łukasz Grochala / Cyfrasport

– Przeżywamy teraz trudniejszy moment i szukamy szansy na przełamanie. Na pewno będziemy walczyć do końca – mówił kilka dni temu trener Kamil Kiereś. W sobotę prowadzony przez niego Górnik Łęczna zmierzy się w Łodzi z ŁKS-em.

Piłkarze sąsiadującego z ŁKS-em w tabeli Fortuna 1 Ligi Górnika Łęczna w tym roku zdobyli 17 punktów, a ich sobotnie spotkanie z ełkaesiakami zwieńczy pięcioodcinkowy serial, w trakcie którego zespół z województwa lubelskiego rywalizował drużynami zainteresowanymi albo bezpośrednim awansem do ekstraklasy, albo grą w barażach.

W ostatniej minucie

Górnik w trakcie rzeczonego serialu składającego się z konfrontacji z zespołami z górnej części tabeli stracił zajmowane wcześniej przez długi czas drugie miejsce. Podopieczni trenera Kamila Kieresia podzielili się punktami z Bruk-Bet Termaliką, przegrali z Miedzią Legnica i GKS-em Tychy, a w ostatniej kolejce zremisowali 1:1 z Odrą Opole, tracąc gola w ostatniej minucie meczu.

– Od dłuższego czasu przeżywamy trudniejszy moment. Nie potrafimy wygrać spotkania. Stwarzamy okazje podbramkowe, ale ich nie wykorzystujemy. Drużyna próbuje wyjść z tej sytuacji – powiedział po spotkaniu z Odrą Opole trener Kamil Kiereś, przyznając, że chociaż dwa pierwsze miejsca już Górnikowi „odjechały”, jego zespół zamierza walczyć o jak najlepszy wynik do ostatniej kolejki.

fot. Mateusz Słodkowski / Cyfrasport

W tym samym tonie wypowiadają się jego podopieczni, w tym Przemysław Banaszak.

– Nadal jesteśmy w grze o awans i nie możemy spuścić głów, bo to byłoby najgorsze, co moglibyśmy teraz zrobić. Mam nadzieję, że dobrze przygotujemy się do meczu z ŁKS-em – mówił napastnik Górnika cytowany przez „Dziennik Wschodni”.

Wrócą do zdrowia?

Trener Kamil Kiereś zapytany ostatnio o problemy zdrowotne kilku swoich zawodników nie zamierzał właśnie w tym szukać usprawiedliwienia dla ostatnich wyników drużyny, ale i przyznał, że kilku piłkarzy istotnie zmaga się z kontuzjami.

– Sytuacja kadrowa nie jest optymistyczna. W meczu z GKS-em Tychy nie mógł grać Michał Mak, a w tym ostatnim z Odrą Opole Bartosz Śpiączka wszedł dopiero w końcówce, bo trenuje po kontuzji od niedawna. Tomasz Tymosiak też nie jest gotowy do gry. Adrian Cierpka od dłuższego czasu borykał się z bólem żebra. Poza tym problemy mają Michał Goliński i Kamil Rozmus. To nam na pewno nie pomaga – wyjaśnił opiekun beniaminka pierwszej ligi.

fot. Mateusz Słodkowski / Cyfrasport

Strzelcy

W tym sezonie pierwszoligowych rozgrywek na listę strzelców wpisało się aż czternastu zawodników Górnika, a najskuteczniejszy spośród nich, Paweł Wojciechowski, zdobył dziewięć goli. Jedno trafienie mniej ma na swoim koncie Bartosz Śpiączka.

Byli ełkaesiacy

W kadrze najbliższego rywala łodzian znajduje się dwóch byłych zawodników ŁKS-u. Bartłomiej Kalinkowski w 2019 roku świętował z ŁKS-em awans do ekstraklasy, a w barwach łódzkiego klubu rozegrał 40 meczów i zdobył 1 bramkę. Kamil Rozmus rozegrał 84 spotkania, zdobył jednego gola, a warto wspomnieć, że to jeden z tych zawodników, którzy przebyli wraz z naszym klubem długą drogę wiodącą od trzeciej ligi do ekstraklasy.

Sobotnie spotkanie ŁKS-u z Górnikiem Łęczna rozpocznie się o godz. 19.08.

Czytaj też

Ostatnia pula miejsc na Górnika od piątku dla posiadaczy karnetów na rundę jesienną

Klub

Ostatnia pula miejsc na Górnika od piątku dla posiadaczy karnetów na rundę jesienną

20.05.2021

Mecz z Górnikiem Łęczna sędziuje Łukasz Kuźma

Klub

Mecz z Górnikiem Łęczna sędziuje Łukasz Kuźma

20.05.2021

Pojedynek na papierze: Kamil Kiereś vs. ŁKS

Klub

Pojedynek na papierze: Kamil Kiereś vs. ŁKS

19.05.2021