Przygotowania do meczu ze Stomilem

fot. Łukasz Grochala / Cyfrasport

Trener Ireneusz Mamrot rozpoczął pracę w Łódzkim Klubie Sportowym od poniedziałkowej odprawy i zajęć na boisku. W sumie w tygodniu poprzedzającym sobotni mecz ze Stomilem Olsztyn ełkaesiacy mają w planie sześć jednostek treningowych.

– Każdy trener ma inny pomysł na zespół, więc nic w tym dziwnego, że ja także pewne sprawy widzę inaczej – powiedział jeszcze przed pierwszym treningiem Ireneusz Mamrot, który w niedzielę objął trenerskie stery w ŁKS-ie.

A ten pierwszy po derbach Łodzi trening już pod wodzą trenera Ireneusza Mamrota odbył się w poniedziałkowe przedpołudnie. O podobnej porze nasza drużyna będzie trenować w środę (w ten dzień odbędzie się również szkolenie sędziowskie), a także w czwartek i piątek, natomiast we wtorek oprócz popołudniowych zajęć na boisku, nasi zawodnicy wezmą udział w treningu siłowym.

Dzisiaj (tj. w poniedziałek) nowy szkoleniowiec Łódzkiego Klubu Sportowego miał do dyspozycji niemal wszystkich zawodników, w tym i Adama Marciniaka (indywidualnie trenowali nasi tegoroczni maturzyści – Michał Kot i Marcel Wszołek – którzy przygotowują się do próbnej matury). Zajęcia miały charakter stricte taktyczny i były intensywne. Trener Ireneusz Mamrot nie tylko przyglądał się temu, jak jego podopieczni wykonują poszczególne ćwiczenia, ale często sam wkraczał do akcji, objaśniając to, czego wymaga w danym momencie od piłkarzy.

– Drużyna zapozna się z moimi oczekiwaniami. Czasu nie jest dużo i dlatego trzeba go maksymalnie wykorzystać. Każdy trening jest w związku z tym ważny. Zadaniem zawodników będzie szybko dostosować się do zaproponowanych przeze mnie zmian – dodał szkoleniowiec przed pierwszym treningiem.

Dodajmy, że w tygodniu poprzedzającym sobotni mecz ze Stomilem Olsztyn ełkaesiacy mają w planie sześć jednostek treningowych. W piątek operacja „Stomil” wejdzie w decydującą fazę. Tego dnia po treningu i obiedzie łodzianie wyruszą do Olsztyna, gdzie pojawią się wieczorem. Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 13.