– Wszystko jest jeszcze możliwe i na pewno nie odpuścimy – stwierdził trener Piotr Stokowiec po niedzielnym meczu 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym ŁKS zmierzył się z Ruchem Chorzów.
Jan Woś (trener Ruchu): Chciałem podziękować swoim piłkarzom za zaangażowanie. Był to dla nas trudny mecz. Wiedzieliśmy, że ŁKS rzuci się na nas. Druga część pierwszej połowy należała do łodzian, którzy byli bardzo konkretni. Po przerwie i rozmowie w szatni wyglądaliśmy jak zespół, który chce wygrać. […] Remisami nie uratujemy Ekstraklasy dla Chorzowa. Punkt to mało, ale dzisiaj musi on cieszyć, bo widziałem zespół bardzo zmotywowany.
Piotr Stokowiec (trener ŁKS-u): Z przebiegu meczu to byłoby szczęśliwe zwycięstwo, bo inaczej wyobrażam sobie kontrolę nad meczem. Na tyle nas było dzisiaj stać. To nie jest kwestia wiary i nadziei, tylko ciężkiej pracy, ostrego treningu i ostrej selekcji. […] Nie poszliśmy za ciosem. W drugiej połowie pokazaliśmy słabsze tempo i na tym polu jest wiele do poprawy w okresie przygotowawczym. Dopóki jest siła, struktura jest zachowana. Widzę oczywiście pozytywy, ale dziś jestem rozczarowany.