„Ten punkt, zważywszy na okoliczności, smakuje naprawdę dobrze”. Po zakończonym remisem 2:2 meczu ŁKS-u z Jagiellonią głos zabrali trenerzy obu zespołów oraz Aleksander Bobek.
Adrian Siemieniec (trener Jagiellonii): To był niesamowity, szalony mecz. Tak na gorąco, czujemy rozczarowanie, bo straciliśmy dwa punkty. Z drugiej strony, zawsze wychodzę z założenia, że ma się tyle, na ile się zasłużyło. Remisujemy na trudnym terenie. […] Takie mecze się zdarzają. W piłce najważniejsze jest mieć kontrolę nad spotkaniem, tę kontrolę mieliśmy, ale pozwoliliśmy ŁKS-u na przeprowadzenie akcję, po której łodzianie wywalczyli rzut karny.
Kazimierz Moskal (trener ŁKS-u): Patrząc na to, jak ten mecz wyglądał, ten punkt smakuje naprawdę dobrze, także ze względu na to, jak dobrze dziś prezentowała się Jagiellonia. A grając jednego mniej, wydawało się, że będzie ciężko. Duże brawa dla zawodników za tego gola wyrównującego. […] o raz pierwszy jako trener spotkałem się z taką sytuacją w przerwie: wszyscy byli tak bardzo razem, wszyscy w szatni się mobilizowali a Engjëll Hoti wygłosił przemowę. Myślę, że to dało nam szansę, żeby powalczyć o punkt.