Zasłużeni dla miasta Łodzi – ełkaesiacy z odznakami

fot. Rada Miejska w Łodzi

Na specjalnej sesji Rady Miejskiej w Łodzi aż cztery osoby związane przez lata z Łódzkim Klubem Sportowym zostały uhonorowane odznaką „Zasłużony dla Miasta Łodzi”. Wśród nich był Ryszard Polak, znakomity przed laty piłkarz i trener, który wraz z Markiem Dziubą doprowadził ŁKS do mistrzostwa Polski w 1998 roku.

Niespełna 72-letni obecnie Ryszard Polak karierę piłkarską jako zawodnik rozpoczął w barwach Łodzianki, skąd w 1965 roku trafił ŁKS-u, w którym występował aż do sezonu 1978/1979. Później występował jeszcze w Zawiszy Bydgoszcz oraz Starcie Łódź, a na zakończenie kariery zawodniczej przeniósł się do Kanady i USA, gdzie grał w klubach polonijnych. Warto dodać, że jako piłkarz ŁKS-u Ryszard Polak zaliczył swój jedyny występ w reprezentacji Polski – w 1975 roku w spotkaniu z Węgrami.

Karierę trenerską Ryszard Polak zaczął w 1987 roku – oczywiście w Łódzkim Klubie Sportowym (u boku Leszka Jezierskiego, czyli słynnego „Napoleona”). W 1994 roku Polak doprowadził „Rycerzy Wiosny” do finału Pucharu Polski, a cztery lata później – do spółki z Markiem Dziubą – świętował z ŁKS-em drugi w historii klubu tytuł mistrza Polski (w międzyczasie pracując też krótko w Widzewie, Stomilu i Lechu).

Oprócz Ryszarda Polaka, w piątkowe przedpołudnie odznaczenia odebrali też: Adam Kopczyński, Zdzisław Proszczyński oraz Anna Szalbot-Janowicz. Pierwszy z nich przed laty czarował kibiców swoimi umiejętnościami hokejowymi. Z reprezentacją Polski jako obrońca wystąpił na Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Sapporo w 1972 roku oraz zaliczył 5 turniejów o mistrzostwo świata, a jego całkowity bilans to 107 spotkań i 6 bramek. W hokejowej ekstraklasie, w barwach Cracovii i ŁKS-u, 70-letni obecnie Kopczyński łącznie zagrał 413 razy i zdobył 131 bramek. Mimo upływu lat, dalej jest mocno nadal zaangażowany w sprawy najstarszego klubu sportowego w Łodzi – m.in. współpracując z grupą Ełkaesiak.

Zdzisław Proszczyński to z kolei wybitny trener koszykówki męskiej, który przez pół wieku wytrenował wielu świetnych koszykarzy. To właśnie on odkrył też talent koszykarski u Marcina Gortata, który od ponad dekady z powodzeniem występuje na parkietach NBA, czyli najlepszej koszykarskiej ligi świata. Dodajmy, że Gortat jest też jedynym Polakiem w historii NBA, który awansował do jej finału. Jak przystało na ełkaesiaka z krwi i kości, pana Zdzisława często można także spotkać na meczach drużyny piłkarskiej.

Anna Szalbot-Janowicz jest natomiast najlepiej znana kibicom siatkówki. Swój pierwszy tytuł mistrza Polski wywalczyła wprawdzie jeszcze jako zawodniczka Płomienia Sosnowiec, ale największe triumfy święciła w koszulce z „przeplatanką”. Z ŁKS-em najpierw w sezonie 1979/1980 awansowała do ekstraklasy, a potem wywalczyła mistrzostwo Polski (w 1983 roku), dwa tytuły wicemistrzowskie (w 1982 i 1986 roku) oraz dwa brązowe medale mistrzostw Polski (w 1985 i 1987 roku). Co więcej, w 1982 i 1986 roku pani Anna z ŁKS-em sięgnęła też po Puchar Polski. W latach 1983-85 Szalbot-Janowicz była również reprezentantką kraju – w drużynie narodowej zagrała 72 razy, uczestnicząc m.in. w turniejach o mistrzostwo Europy. Obecnie kibicom sportowym jest znana bardziej jako mama tenisisty Jerzego Janowicza.

Wszystkim odznaczonym serdecznie gratulujemy i czekamy na kolejnych „Zasłużonych dla Miasta Łodzi”, którzy mogą się pochwalić piękną sportową kartą w barwach ŁKS-u!