Aktualności

Dariusz Lis: Nasz obiekt powoli robi się zbyt mały

Dobra gra ełkaesiaków idzie w parze z coraz większym zainteresowaniem kibiców. – Bardzo cieszymy się z tego, że pierwsze dwa wiosenne spotkania przy al. Unii obejrzał komplet publiczności, a sprzedaż karnetów zakończyła się na dobrym poziomie – podkreśla Dariusz Lis, dyrektor Łódzkiego Klubu Sportowego.

2384 – tyle dokładnie karnetów kupili kibice Łódzkiego Klubu Sportowego na rundę wiosenną bieżącego sezonu Fortuna 1 Ligi. To najlepszy wynik w historii, który oznacza, że wyprzedana została niemal połowa obecnej liczby dostępnych na trybunie miejsc. – Cieszymy się, że kibice w coraz większym stopniu przekonują się do idei kupowania karnetów zamiast pojedynczych wejściówek na każdy mecz. Większa liczba sprzedanych karnetów to korzyść zarówno dla klubu, jak i dla fanów. Klub ma bowiem zagwarantowane wpływy w budżecie, a kibice nie dość, że płacą za karnet mniej niż zapłaciliby za wszystkie pojedyncze bilety razem wzięte, to jeszcze unikają każdorazowego stania w kolejkach do kas – mówi Dariusz Lis.

– To dla nas duża satysfakcja, że wejściówki na spotkania Łódzkiego Klubu Sportowego nareszcie stają się coraz trudniejszym do zdobycia towarem. Mamy nadzieję, że w przyszłym sezonie liczba sprzedanych karnetów na mecze ŁKS-u będzie jeszcze większa. Jesteśmy przekonani, że oprócz bardzo dobrej formy sportowej piłkarzy, zachętą do tego będzie też system korzyści dla posiadaczy karnetów, nad którym klub już pracuje – dodaje dyrektor ŁKS-u. – Wierzymy ponadto, że coraz większe zainteresowanie meczami „Rycerzy Wiosny” przełoży się wreszcie na konkretne decyzje dotyczące rozbudowy obiektu przy al. Unii.

Przy okazji zakończenia sprzedaży karnetów na ten sezon, warto też wyjaśnić ostatnie wątpliwości dotyczące liczby miejsc na stadionie, gdzie w roli gospodarza walczą o ligowe punkty piłkarze ŁKS-u. – Całkowita pojemność obiektu wynosi obecnie 6031 miejsc, z czego 5271 miejsc jest udostępnionych do sprzedaży. 292 z nich znajdują się na nowo postawionej trybunie dla kibiców gości, a pozostałe 4979 miejsc przeznaczonych jest dla sympatyków ŁKS-u – tłumaczy Lis. – Pozostałe 760 miejsc znajduje się na loży prasowej i w strefie Skybox, lecz są one wyłączone z imprezy masowej. A nieco mniejsza niż w poprzednim sezonie liczba miejsc przeznaczonych do ogólnej sprzedaży ma związek z tym, iż z sektorów B1, B2, B3 i B4 łącznie zostało zdjętych 90 siedzisk w związku z niedawną modernizacją strefy Skybox. Komfort kibiców jest dla nas sprawą priorytetową i dlatego zdecydowaliśmy się na taki właśnie krok – zaznacza dyrektor klubu.