40 lat minęło… ROW Rybnik – ŁKS Łódź

Po raz ostatni w lidze ŁKS zmierzył się z ROW-em w Rybniku 27 lutego 1977 roku. Czterdzieści lat temu lepsi okazali się łodzianie, którzy po bramce Andrzeja Milczarskiego wygrali 1:0.

Nie mamy zatem nic przeciwko, aby i w najbliższą sobotę scenariusz się powtórzył. O to nie będzie oczywiście łatwo, zresztą zwykle konfrontacje tych zespołów należały do spotkań bardzo zaciętych.

Gol Milczarskiego

Po raz ostatni w lidze ŁKS pokonał ROW na jego stadionie czterdzieści lat temu. Co ciekawe mecz rozegrany 27 lutego 1977 roku również zainaugurował rundę rewanżową, a zmierzający (jak się wówczas wydawało) po drugi w historii tytuł mistrza Polski „Rycerze Wiosny” pokonali w Rybniku gospodarzy 1:0 dzięki bramce Andrzeja Milczarskiego.

ŁKS, wówczas mistrz jesieni, wzbudzał w kraju zrozumiałe zainteresowanie, nic więc dziwnego, że obszerne fragmenty tego spotkania relacjonowała polska telewizja. Goście, chociaż osłabieni (z powodu urazu nie zagrał Stanisław Terlecki, który kilka dni temu obchodził urodziny) zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, a kropkę nad „i” postawił w 36. minucie wspomniany Andrzej Milczarski.

– „Zadowolony jestem ze zwycięstwa nad ROW. Wprawdzie wszyscy uważali nas za faworyta w tym meczu, jednak jedenastka ROW jest zawsze niebezpieczna na własnym boisku” – powiedział po meczu trener Leszek Jezierski i chwalił postawę zwłaszcza Ryszarda Polaka (późniejszego współtwórcę wielkich sukcesów klubu w latach 90.), Marka Dziuby oraz strzelca jedynej bramki. Pogratulował też Janowi Tomaszewskiego, z którym niestety wkrótce nie zdoła znaleźć wspólnego języka, a podzielona przez bramkarza drużyna (choć ponoć i inni mieli też sporo na sumieniu) zamiast mistrzowskim tytułem będzie musiała zadowolić się… siódmym miejscem.

O tym jak silny był wówczas ŁKS świadczą powołania ówczesnego selekcjonera reprezentacji Polski Jacka Gmocha, który zaraz po tamtej ligowej kolejce na konsultacje kadry zaprosił aż pięciu ełkaesiaków: Tomaszewskiego, Dziubę, Miłoszewicza, Milczarskiego i Terleckiego.

27 lutego 1977 r.

ROW Rybnik 0:1 ŁKS Łódź (0:1)

• Bramka: 0:1 Milczarski 36.
• Sędziował: p. Różyński z Warszawy.
• Widzów: 10 tys.

Składy:

• ROW: Pelczar – Sobczyński, Golla, Śmietana, Gramza, Szymura, Lorens, Kubelski (73 Krótki), Janduda, Bytomski (46 Gacek), Frydecki.
• ŁKS: Tomaszewski – Lubański, Bulzacki, Dziuba, Galant, Ostalczyk, Polak, Sadek, Miłoszewicz, Milczarski, Nowak.

Wszystkie mecze ŁKS-u z ROW-em Rybnik

Piłkarze ŁKS-u rozegrali z ROW-em Rybnik trzynaście ligowych pojedynków i co ciekawe bilans tych spotkań jest remisowy – cztery razy zwyciężali łodzianie, czterokrotnie lepsi okazali się zawodnicy z województwa śląskiego, a pięć meczów zakończyło się podziałem punktów.

Ełkaesiacy strzelili w tych spotkaniach osiem goli (aż pięć z nich zdobył Andrzej Milczarski!), sami stracili ich zaś jedenaście.

• 17 września 1969  (II liga): ROW Rybnik – ŁKS Łódź 2:0
• 28 maja 1970 (II liga): ŁKS Łódź – ROW Rybnik 0:3
• 16 sierpnia 1972  (I liga): ROW Rybnik – ŁKS Łódź 0:0
• 8 kwietnia 1973  (I liga): ŁKS Łódź – ROW Rybnik 0:0
• 4 listopada 1973  (I liga): ŁKS Łódź – ROW Rybnik 2:0 (Milczarski, Białek)
• 1 maja 1974  (I liga): ROW Rybnik – ŁKS Łódź 3:2 (Milczarski – obie)
• 24 listopada 1974  (I liga): ROW Rybnik – ŁKS Łódź 0:0
• 15 czerwca 1975  (I liga): ŁKS Łódź – ROW Rybnik 0:0
• 5 października 1975  (I liga): ROW Rybnik – ŁKS Łódź 2:0
• 30 kwietnia 1976  (I liga): ŁKS Łódź – ROW Rybnik 1:0 (Milczarski)
• 21 sierpnia 1976  (I liga): ŁKS Łódź – ROW Rybnik 2:1 (Ostalczyk, Sadek)
• 27 lutego 1977  (I liga): ROW Rybnik – ŁKS Łódź 0:1 (Milczarski)
• 29 lipca 2017  (II liga, czyli dawna III liga): ŁKS Łódź – ROW Rybnik 0:0

Źródła:

• „ŁKS wygrał z ROW w Rybniku 1:0”, „Dziennik Łódzki”, nr 47 z 28.02.1977, s. 8.
• „1500 meczów piłkarzy ŁKS. Almanach 1927-1997”, Łódź 1997.

Remek Piotrowski