24 drużyny rywalizowały w Atlas Arenie o Puchar Prezesa MAKiS

fot. Lens Strong

Finalistów było sześciu, triumfatorów – trzech, ale brawa należą się wszystkim bez wyjątku 24 drużynom, które w weekend w Atlas Arenie rywalizowały o Puchar Prezesa MAKiS-u. Liczymy na to, że w takim gronie będziemy się spotykać jak najczęściej. Na parkietach, na zielonym boisku, i na trybunach stadionu Króla, bo każdy z Was jest przy al. Unii 2 w Łodzi zawsze mile widziany.

Czy ciepło, czy jak teraz za oknem biało od śniegu – przy al. Unii nie ma miejsca na nudę. W ubiegły weekend młodzi piłkarze z województwa łódzkiego spotkali się w Atlas Arenie. Działo się od samego rana. Działo się przez cały weekend. Nie mogło być zresztą inaczej, skoro przyszłe gwiazdy – wierzymy, że nie tylko ligowych boisk – rywalizowały o Puchar Prezesa Miejskiej Areny Kultury i Sportu.

Do rywalizacji stanęły w sumie aż 24 drużyny z trzech roczników, które wcześniej wygrały turnieje w swoich okręgach. Na boisku gol padał za golem. Były oryginalne cieszynki. Była i sportowa złość, jeśli coś nie poszło po myśli. Innymi słowy – było wszystko, co w futbolu przyprawia o szybsze bicie serca. Podane w pigułce. Nie było natomiast odstawiania nóg, a i tak uśmiech nie schodził z twarzy młodych piłkarzy.

W drodze do finału

W roczniku 2011 w finalnej rozgrywce zobaczyliśmy Akademię ŁKS, AP Będków, Pogoń Zduńska Wola, AP Pelikan Łowicz, Łódzką Akademię Futbolu, KS Lechię Tomaszów Mazowiecki, Akademię Progres i Mazovię Rawa Mazowiecka. W finale Łódzka Akademia Futbolu wygrała z ełkaesiakami 2:1 i to ona zdobyła Puchar Prezesa MAKiS-u, w dodatku Jakub Rychlik (ŁAF) zgarnął nagrodę dla najlepszego zawodnika. My cieszyliśmy się z drugiego miejsca i korony króla strzelców turnieju dla Gracjana Pawlukiewicza (8 goli).

W roczniku 2010 oprócz zawodników Akademii ŁKS w akcji zobaczyliśmy Stal Niewiadów, Pogoń Zduńska Wola, Unię Skierniewice, Łódzką Akademię Futbolu, Concordię Piotrków Trybunalski, AS Sieradz i MUKS Pelikana Łowicz. W finale ełkaesiacy wygrali ze Stalą Niewiadów. Jakub Ryzlak ze Stali z 6 golami został najlepszym strzelcem turnieju, a do naszego Franciszka Zgody (też 6 goli) trafiła nagroda dla najlepszego zawodnika.

Na deser – w roczniku 2012 – powtórka z rozrywki. W finale Akademia ŁKS wygrała ze Stalą Niewiadów, a wcześniej oba zespoły stoczyły zażartą walkę z APN Piotrków Trybunalski, MKS-em Zduńska Wola, Pelikanem Łowicz, Młodym Widzewem, Wartą Sieradz i Widokiem Skierniewice. I tu podobnie, jak u starszych kolegów, zawodnik Akademii ŁKS został wyróżniony tytułem najlepszego zawodnika turnieju (Julian Chudzik), a nagrodę dla króla strzelców odebrał młody piłkarz Stali (Filip Krukowski zdobył 8 goli).

Jak już wspomnieliśmy na początku – finalistów było sześciu, triumfatorów – trzech, ale brawa należą się wszystkim bez wyjątku 24 drużynom, bo to dzięki każdej z nich turniej okazał się świetną przygodą. Mamy nadzieję, że w takim gronie będziemy się spotykać jak najczęściej i nie tylko przy okazji halowych turniejów. Bo dobrze się poznawać. Bo dobrze dzielić piłkarską pasję z rówieśnikami. Pamiętajcie też, że każdy z Was jest przy al. Unii 2 w Łodzi zawsze mile widziany. Do zobaczenia na boisku. Do zobaczenia na stadionie Króla.