Radosław Jóźwiak | Cyfrasport
Radosław Jóźwiak | Cyfrasport
W 13. kolejce Betclic 1. Ligi piłkarze ŁKS-u zremisowali bezbramkowo ze Stalą Stalowa Wola. Ełkaesiacy przez niemal cały mecz atakowali bramkę rywala, ale tym razem nie znaleźli sposobu na jego defensywę.
Przez większą część pierwszej połowy niedzielnych zawodów akcja toczyła się na połowie zespołu ze Stalowej Woli, która, czego należało się spodziewać, postawiła w Łodzi na defensywę, ograniczając swoje poczynania w ofensywie do minimum. Skruszyć ten bardzo szczelny mur nie było łatwo, chociaż łodzianie próbowali na różne sposoby, egzekwowali kilka stałych fragmentów gry w pobliżu szesnastki rywala (część z nich wykonali bardzo pomysłowo) i oddali kilka groźnych strzałów.
Bramkarz beniaminka obronił uderzenia z rzutów wolnych Michała Mokrzyckiego i Kamila Dankowskiego, nie dał się zaskoczyć ani Pirulo, który kropnął z półwoleja z kilkunastu metrów, ani Piotrowi Głowackiemu (strzał z ostrego kąta), z kolei po akcjach Andreu Arasy prawym skrzydłem nieco szczęścia zabrakło Stefanowi Feiertagowi – Austriak najpierw źle przyjął futbolówkę po podaniu Hiszpana, a w końcówce tej części gry jej nie sięgnął.
Ten sam piłkarz był bliski wpisania się na listę strzelców na początku drugiej połowy, gdy główkował tuż nad poprzeczką po akcji Antoniego Młynarczyka i jego dokładnym dośrodkowaniu. Z podobnym skutkiem i z tego samego miejsca szesnastki uderzał nogą Michał Mokrzycki, a atomowe uderzenie z dystansu Pirulo szczęśliwie dla siebie obronił Adam Wilk.
Napór łodzian rósł z każdą minuty, wzmagał się doping kibiców, a golkiper Stali wciąż wychodził obronną ręką z kolejnych opresji. Próbowaliśmy skrzydłami, za pomocą kombinacyjnego rozegrania piłki i strzałów zza pola karnego. Kwadrans przed końcem czujność bramkarza Stali sprawdził wprowadzony na boisko po przerwie Husein Balić (dodajmy, że z ławki wszedł też 19-letni Oliwier Sławiński), a w 84. minucie miał jeszcze jedną szansę po kapitalnym podaniu Pirulo, lecz i tu goście zdołali się wybronić.
Chociaż piłkarze ŁKS-u zasłużyli w niedzielę na więcej, zremisowali bezbramkowo ze Stalą Stalowa Wola i po trzynastu meczach mają na koncie 21 punktów. W następnej serii spotkań łodzianie zmierzą się na wyjeździe ze Stalą Rzeszów, a na stadionie Króla zobaczymy się ponownie w niedzielę 3 listopada przy okazji starcia z Ruchem Chorzów.
13. kolejka Betclic 1. Ligi | ŁKS Łódź – Stal Stalowa Wola 0:0
Składy: