Aktualności

Wypowiedzi po meczu z PGE GKS-em Bełchatów

---

Jacek Jankowski

• TRENER ŁKS-U ŁÓDŹ

– Mecz od początku układał się po naszej myśli, już w 2. minucie prowadziliśmy po stałym fragmencie gry. Później, po kolejnym stałym fragmencie mieliśmy już przewagę dwóch bramek. Myślę, że lepiej nie mogliśmy rozegrać pierwszej połowy. Po przerwie natomiast zespół Bełchatowa mocno nas przycisnął. Piękna bramka na 2:1 uskrzydliła gospodarzy. W konsekwencji straciliśmy drugiego gola w 88. minucie. Niepotrzebnie poszliśmy z GKS-em na wymianę ciosów. Mieliśmy wynik 2:1, który powinniśmy dowieźć go końca.

Gdybyśmy się tak mocno nie odkryli, to myślę, że cieszylibyśmy się teraz z trzech punktów. Pomimo zdobycia tylko jednego punktu chciałbym pochwalić swój zespół za charakter i za ambicję.

Gratuluję także trenerowi gospodarzy, bo wydaje mi się, że dzisiejszy mecz to było widowisko godne derbów – mieliśmy zwroty akcji, dużo walki, charakteru i sporo dobrej gry. Wracamy do Łodzi z jednym punktem i bardzo żałujemy dwóch straconych.

---

Artur Derbin

• TRENER PGE GKS-U BEŁCHATÓW

– Dziękuję trenerowi rywali za dobre słowo. Przechodząc do komentarza o meczu – chciałem podziękować drużynie, która udowodniła, że piłka nożna to serce i charakter. Piłkarze GKS-u pokazali, że przy niekorzystnym rozpoczęciu meczu można nawiązać skuteczną walkę. Oczywiście byliśmy wyczuleni na stałe fragmenty gry, wiedzieliśmy też, że goście mają zawodników, którzy znakomicie operują piłką nawet na połowie przeciwnika.

Z indywidualnościami ŁKS-u sobie poradziliśmy, natomiast nie potrafiliśmy obronić się przed stałymi fragmentami gry. To na pewno nas boli, bo mogliśmy być z tego meczu bardziej zadowoleni. Mamy jeden punkt, który trzeba docenić, bo graliśmy z bardzo dobrym przeciwnikiem.

Na koniec chciałbym podziękować też kibicom, którzy nas wspierali od pierwszej do ostatniej minuty. W końcówce meczu doping fanów nas uskrzydlał. Przed nami jeszcze sporo roboty w tym sezonie.

---