Aktualności

Wypowiedzi po meczu z Garbarnią

8
21 / 10 / 2017

Mirosław Hajdo

  • TRENER GARBARNI

– Oczywiście gratuluję zespołowi ŁKS-u dzisiejszego zwycięstwa. Myślę, że dzisiaj gospodarze naprawdę zasłużyli na trzy punkty. Chociaż trzeba przyznać, że przy odrobinie szczęścia też mogliśmy pokusić się o zdobycz bramkową. Niestety nie udało się.

Jacek Janowski

  • TRENER ŁKS-U

– Przed meczem wiedzieliśmy już, że Garbarnia jest zespołem, który potrafi grać w piłkę. Analizując silne strony przeciwnika zauważyliśmy, że jest on groźny jeśli chodzi o stałe fragmenty gry. Nie obawialiśmy się tego meczu, ale mieliśmy świadomość, że zmierzymy się z trudnym przeciwnikiem. Tym bardziej cieszymy się bardzo ze zwycięstwa. Szkoda, że tylko 1:0, a nie 2:0. Szansę w ostatniej minucie meczu miał Paweł Pyciak i powinien ją wykorzystać, ale pomimo tego cieszymy się bardzo z trzech punktów. Chciałbym pogratulować całemu zespołowi. Mecz był ciężki, zwycięstwo trzeba było wybiegać, wywalczyć, wręcz wydrzeć je gościom. Gratuluję też dobrej postawy zawodnikom, którzy czekali na swoją szansę. Dzisiaj dostał ją Łukasz Zagdański, pod nieobecność Radionova. Bardzo się cieszę, że każdy zawodnik, który wchodzi na boisko z ławki, daje z siebie wszystko. Jest to bardzo budujące dla nas, trenerów. Każdy piłkarz przykłada się do tego, żeby ŁKS wygrywał i piął się w górę tabeli.

Łukasz Zagdański

  • NAPASTNIK ŁKS-U

– Bardzo się cieszymy z tych trzech punktów z sąsiednią drużyną w tabeli. To był ciężki mecz, Garbarnia postawiła nam trudne warunki. Jednak my robiliśmy swoje, goście niczym szczególnie nas nie zaskoczyli. Prowadziliśmy grę i udało się zdobyć bramkę ze stałego fragmentu gry. Ja w końcu doczekałem się swojej szansy i wyszedłem na boisko od pierwszej minuty. Bardzo fajnie jest zagrać praktycznie cały mecz. Dawałem z siebie wszystko. Uważam, że na słowa pochwały zasługuje cała drużyna, bo całym zespołem zapracowaliśmy na to, żeby dopisać sobie kolejne trzy punkty.

Kamil Rozmus

  • POMOCNIK ŁKS-U

– Tak jak powiedział trener gości – zasłużyliśmy dziś na zwycięstwo. Ale trzeba przyznać, że Garbarnia to drużyna, która potrafi grać w piłkę, a to nie zdarza się zawsze w tej lidze. Dzięki temu mogliśmy prowadzić z nimi bardziej otwartą grę, w której oba zespoły atakowały. Bramkę zdobyliśmy po stałym fragmencie gry, co pokazuje, że w tym elemencie jesteśmy bardzo mocni. Szkoda, że nie strzeliliśmy więcej goli, bo znowu może zacząć się narzekanie, że wygraliśmy tylko 1:0 i to za mało. My skupiamy się na defensywie. Atakiem wygrywa się pojedyncze mecze, a cała ligę można wygrać obroną. Tego się trzymamy i miejmy nadzieję, że tak będzie do samego końca. Nie mówię, że już teraz mamy w planach wygrać ligę, ale w dłuższej perspektywie czasu naszym celem jest awans. Mam nadzieję, że zostaniemy w czołówce tabeli, a nasza forma sportowa będzie już tylko rosła.

POWRÓT

2 komentarze do “Wypowiedzi po meczu z Garbarnią”

  1. Łukasz z całym szacunkiem ale jestem rozczarowany Twoim występem, nie można Ci odmówić ambicji ale umiejętności są gorsze od Żeni i pewnie nie prędko znowu pojawisz się na boisku.

  2. Naprzód ŁKS, ambicja dzisiaj Wam karze, grać na całego i walczyć do upadłego. Bramki zdobywać, i wszystkie mecze wygrywać. ŁKS my z Wami, my za Was życie oddamy ! !

Możliwość komentowania została wyłączona.



Sponsorzy główni

Sponsorzy

Partner strategiczny

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partner techniczny

Partner medyczny