Aktualności

Utrzymać miejsce na podium. Legionovia – ŁKS

11
10 / 11 / 2017

Meczem z Legionovią zakończą piłkarze ŁKS-u rundę jesienną i chociaż beniaminka drugiej ligi czekają po tym spotkaniu jeszcze dwie konfrontacje w tym roku, ewentualne zwycięstwo w 17. kolejce spuentowałoby bardzo udaną w wykonaniu ełkaesiaków pierwszą część sezonu.

Łodzianie długo gonili pierwszą trójkę i po ostatnim zwycięstwie wreszcie zdołali wskoczyć na miejsce premiowane bezpośrednim awansem do pierwszej ligi. Teraz przed naszymi piłkarzami najtrudniejsze zadanie – utrzymać trzecią lokatę.

Niewiadoma

W Legionowie po serii nieudanych meczów z zespołem pożegnał się dotychczasowy pierwszy trener Mirosław Jabłoński. Jego miejsce zajął Robert Pevnik, który w sezonie 2014/2015 prowadził już tę drużynę, a w przeszłości także m.in. Olimpię Lublana (w sezonie 2009/10 doprowadził ją do kwalifikacji Ligi Europy) oraz czterokrotnego mistrza Macedonii FK Rabotnički Skopje.

W Legionowie mają nadzieję, że nowy szkoleniowiec zdoła dotrzeć do piłkarzy i z pewnością warto zwrócić uwagę na sytuację w obozie rywala, w futbolu często bowiem po takich roszadach teoretycznie słabsza drużyna jest w stanie sprawić faworytowi kłopoty. – „Po nieco słabszych wynikach wszyscy liczą na odbicie. Zmiana trenera ma przede wszystkim na celu pracę nad poprawą skuteczności, której brakowało zawodnikom” – czytamy na oficjalnej stronie klubu.

Gospodarze niedzielnego pojedynku (u siebie 3 zwycięstwa i 4 porażki, bramki 9-9) zmagali się ostatnio z plagą kontuzji. Nie wiadomo zatem w jakim ustawieniu i składzie rozpoczną nasi rywale mecz, nie wiadomo czy w ich zespole zagra napastnik, 22-letni Mateusz Żebrowski, który w tym sezonie zdobył w lidze już siedem goli i jest z pewnością wyróżniającą się postacią trzynastej w tabeli Legionovii.

Nie zatrzymujcie się!

Trenerzy ŁKS-u prawdopodobnie będą mieli do dyspozycji wszystkich za wyjątkiem Mateusza Gamrota zawodników, wszyscy też przejawiają dużą ochotę do gry, ale temu ze względu na ostatnie bardzo dobre wyniki osiągane przez drużynę nie sposób się dziwić. Ełkaesiacy nadal strzelają mało bramek, cieszy natomiast to, że zaczynają je zdobywać także z gry. Akcje po których Bartosz Widejko w Tarnobrzegu i Łukasz Zagdański w starciu z Rozwojem Katowice trafiali do siatki były bardzo efektowne, co najważniejsze zaś zapewniły punkty.

Ważne, że na listę strzelców zaczęli wpisywać się także koledzy Ievgena Radionova. Ukrainiec nie zdobył bramki od 23 września, ale nadal wykonuje na boisku dużo pracy, dzięki której partnerzy mają więcej miejsca w polu karnym rywala. W Legionowie być może znów łódzcy szkoleniowcy zdecydują się rozpocząć zawody z dwoma napastnikami, a że w coraz wyższej formie jest Patryk Bryła siła rażenia łodzian jest wbrew pozorom duża. Byle tylko w decydujących momentach odpowiednio ułożyć stopę…

Gwarantem sukcesu, jak to zwykle bywa w meczach wyjazdowych, powinna być jednak skuteczna gra w defensywie. ŁKS stracił na obcych boiskach tylko cztery gole w tym sezonie, na co wpływ z pewnością ma coraz lepsze zgranie obrońców oraz pewna postawa między słupkami Michała Kołby.

Argumenty stricte piłkarskie przemawiają więc w tym momencie za „Rycerzami Wiosny”. Pozostaje potwierdzić swoją wyższość na boisku.

Marcin Liana sędzią meczu Legionovia – ŁKS

Rozjemcą niedzielnego starcia będzie Marcin Liana. Arbiter z Żnina sędziował już w tym sezonie pięć meczów w drugiej lidze, w tym zwycięskie dla ełkaesiaków spotkanie z Wisłą Puławy. W poprzednich rozgrywkach pan Liana prowadził dwanaście spotkań w drugiej lidze. Pokazał w nich w sumie 47 żółtych (średnia 3,92 na mecz ) i 1 czerwoną kartkę, a na jedenasty metr wskazał trzykrotnie. Gospodarze wygrali osiem spotkań, a cztery mecze prowadzone przez tego sędziego zakończyły się podziałem punktów.


  1. kolejka II ligi / Legionovia Legionowo – ŁKS Łódź / Niedziela (12 listopada) godz. 12:00

Przypuszczalne składy:

  • Legionovia: Pusek – Goliński, Wojcinowicz, Trzmiel, Kutarba, Kowalczyk, Zaklika, Kłak, Kwiatkowski, Kalinowski, Jajko
  • ŁKS: Kołba – Rozmus, Rozwandowicz, Juraszek, Widejko, Kostyrka (Guzik), Kocot, Bryła, Pyrdoł, Zagdański, Radionov

Remek Piotrowski

POWRÓT

1 komentarz do “Utrzymać miejsce na podium. Legionovia – ŁKS”

  1. Nie pozostaje nic innego, jak tylko wygrać, i wskoczyć na drugie miejsce w tabeli ! !

Możliwość komentowania została wyłączona.



Sponsorzy główni

Sponsorzy

Partner strategiczny

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partner techniczny

Partner medyczny