Aktualności

Powiedzieli jesienią…

12
30 / 11 / 2017

Wynik bardzo dobry, świetna pozycja wyjściowa przed wiosną, można więc spuścić nieco z tonu. Oto kilka wypowiedzi piłkarzy i trenerów ŁKS-u, które padły w pierwszej części sezonu, a nam z różnych względów zapadły w pamięci.

Pół żartem, pół serio, liczymy zatem, że zawodnicy i sztab trenerski ŁKS-u nie będą nam mieli za złe i frywolnego podejścia do tematu, i wyrwania ich słów z kontekstu.

Naszym zdaniem „cytat jesieni” należy do Ievgena Radionova za wypowiedź po ostatnim meczu z Gwardią, jeśli jednak ktoś z Was pamięta inne godne odnotowania słowa ełkaesiaków koniecznie podzielcie się nimi z nami w komentarzach.

Powiedzieli jesienią…

Po jednym meczu trudno odpowiedzieć na pytanie o różnicę między drugą a trzecią ligą, ale na pewno rzuca się w oczy to, że drużyny drugoligowe są lepiej zorganizowane taktycznie, a w swoich szeregach mają doświadczonych zawodników z przeszłością ekstraklasową” Paweł Pyciak po inauguracyjnym zremisowanym bezbramkowo meczu z ROW-em Rybnik.

„Słońce trochę raziło w oczy” – Ievgen Radionov na pytanie jednego z dziennikarzy o to, jak czuł się na ławce rezerwowych podczas meczu w Łodzi z Gwardią Koszalin. „Żenia” wszedł w drugiej połowie na boisko, a jego bramka zapewniał łodzianom pierwsze w drugiej lidze zwycięstwo.

„Trochę mnie poniosło”Michał Kołba na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu z Gwardią w Łodzi. Bramkarz wdał się niepotrzebną przepychankę z jednym z graczy rywala,  na szczęście sędzia nie wyrzucił go z boiska, a w kolejnych meczach nasz golkiper nie dał się sprowokować.

Wiem, że nie ma takiego zespołu, który gra idealnie, ale bardzo się staramy, aby wyglądało to coraz lepiej” Kamil Juraszek po wygranym 1:0 spotkaniu z MKS-em Kluczbork.

„Prawdę o ŁKS-ie poznamy po pierwszej rundzie, kiedy będziemy mieli za sobą mecze ze wszystkimi drużynami” Maksymilian Rozwandowicz przed meczem z Gryfem w Wejherowie.

„W każdym meczu trzeba zostawić serce na boisku. I każdy kolejny mecz będzie wyglądał tak, jak ten dzisiejszy. Chcąc wygrywać trzeba grać tak jak dzisiaj, przede wszystkim strzelać bramki i grać twardo”Patryk Bryła po wygranym w końcówce 2:1 meczu z Błękitnymi Stargard, w którym pomocnik zdobył zwycięską bramkę.

„Jestem niezadowolony z tego w jaki sposób straciliśmy gola. Co innego, gdyby przeciwnik wyrównał dzięki dynamicznej akcji”Wojciech Robaszek po zremisowanym meczu z GKS-em Jastrzębie. Goście gola wyrównującego zdobyli po rzucie rożnym, co zezłościło menadżera ŁKS-u, bowiem stałym fragmentom gry łodzianie poświęcali dużo czasu na treningach.

„Poziom meczu nie powalał, ale tak naprawdę szkoda tylko, że nie strzeliliśmy jednego gola więcej od przeciwnika”Tomasz Margol po derbach województwa łódzkiego z GKS-em Bełchatów. Łodzianie prowadzili w tym meczu, lecz goście zdołali doprowadzić do wyrównania.

„Mamy 1:0, mamy atut własnego boiska, mamy kibiców. Powinniśmy inaczej do tego podejść, powinniśmy dłużej utrzymać się przy piłce” – trener Jacek Janowski po jedynym (i wierzymy, że ostatnim) przegranym meczu w drugiej lidze z Olimpią Elbląg.

O pierwszej połowie to można powiedzieć tylko, że się odbyła. Ani my, ani Wisła nie potrafiliśmy sobie stworzyć sytuacji. No, trzeba tylko przyznać, że było więcej walki w tej pierwszej połowie. O stylu trzeba jednak zapomnieć. Liczą się dla nas tylko te trzy punkty” Przemysław Kocot po wygranym meczu z Wisłą Puławy.

„Myślę, że jesteśmy takim Atlético Madryt pod wodzą Diego Simeone, oczywiście z II ligi polskiej (śmiech). Gramy uważnie w obronie i liczymy na stałe fragmenty gry lub kontry” Kamil Rozmus po zwycięskim meczu z Garbarnią Kraków.

Zamknąłem oczy i uderzyłem z całej siły po długim rogu”Bartosz Widejko w rozmowie z portalem derbylodzi.pl po meczu z Siarką w Tarnobrzegu, który łodzianie wygrali 1:0 po kapitalnym strzale obrońcy.

„Z każdym się dobrze gra” – Przemysław Kocot na pytanie lkslodz.pl o to, z którym zawodnikiem ŁKS-u środka pola współpracuje mu się na boisku najlepiej.

„Trochę to ciśnienie spadło ze mnie po tej bramce”Łukasz Zagdański na pomeczowej konferencji po spotkaniu z Rozwojem Katowice, w którym napastnik zdobył zwycięską bramkę dla ŁKS-u.

„W tej lidze nie ma słabych zespołów i łatwych meczów. Do każdego trzeba podejść maksymalnie skoncentrowanym” – powiedział Patryk Bryła dla portalu derbylodzi.pl przed meczem z ROW-em Rybnik, który zakończył się remisem 2:2.

Oni zdawali sobie z tego sprawę, że to będzie dla nas bardzo trudny mecz. Dlatego mnie posadzili na ławce, bo wiedzieli, że będę zły i jak wejdę na boisko to dam czadu” Ievgen Radionov po meczu z Gwardią w Koszalinie, który snajper rozpoczął na ławce rezerwowych, ale potem pojawił się na boisku i zdobył zwycięską bramkę dla ŁKS-u.


Zebrał: Remek Piotrowski



Sponsorzy główni

Sponsorzy

Partner strategiczny

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partner techniczny

Partner medyczny